Widok
Ja wzięłam kredyt na drugie mieszkanie, ale to dlatego, że wiedziałam że będzie ono formą inwestycji (późniejszą formą inwestycji). Zaczęłam je wynajmować krótkoterminowo wczasowiczom, przychód z tego jest dwa razy większy niż z normalnego najmu stałego, co pozwala naprawdę w miare szybko spłacić wzięty kredyt, a później zarabiać na mieszkaniu. Jakby ktoś chciał to zostawiam linka apartamentyrowy.pl u nich mam mieszkanie na wynajem i bardzo sobie cenię współpracę z firmą właśnie tam zajmującą się wszystkim na miejscu.
Moja rodzina od zawsze mieszka w Wawrze i nie mamy zamiaru się stamtąd wyprowadzać, to miejsce ma swój urok. Ja jestem rok po ślubie i szukamy dla siebie czegoś nowego, na razie skoncentrowaliśmy na nowym osiedlu Miasteczko Wawer bo jest blisko domu rodzinnego i budują chyba najladniejsze osiedle w Warszawie
Też szukam mieszkania, mam już kilka na oku i spodobało mi się to sprzedajemy. pl/nowoczesne-mieszkanie-69-07-mk-kazimierza-wielkiego-umeblowa-gdansk-1b8e55-nr53618424 . Cenowo też jest ok - tzn. bank na pewno przyzna mi kredyt, bo wstępnie już się orientowałam, jaką mamy zdolność. Tylko samo szukanie nam sporo czasu zajmuje, bo często jest tak, że na zdjęciach wszystko dobrze wygląda, a w rzeczywistości to tragedia.
Kupni mieszkania musi być dobrze przekalkulowane. Jest wiele zmiennych, które powodują pozytywne lub negatywne odczucia. Czasem wynajem jest lepszy czasem zakup. Jeśli dodatkowo w grę wchodzi tak duże zobowiązanie jak kredyt hipoteczny to trzeba to wszystko zrobić świadomie. http://blogkredytowy.pl/2017/01/kredyt-czy-wynajem/
Ja nie żałuję! wszystko zależy od tego, skąd bierze się kredyt i jak go spłacamy (ile rat, jakie oprocentowanie, itd). Ja jestem zadowolona, bowiem znalazłam wspaniałego pośrednika, który wszystkim się zajął i bardzo mi pomógł. Gdzie? https://dobrekredytowanie.pl/ Bardzo polecam :)
Wszystko zależy od tego co kupujesz (lokalizacja!), jak masz opcję mieszkać np. w takim miejscu: http://berezynska46.pl to szczerze mówiąc warto się zapożyczyć. Szczególnie że teraz są systemy ratalne, które praktycznie każdy jest w stanie udźwignąć.
Sama teraz staje przed wyborem, czy brać kredyt na mieszkanie, czy lepiej coś wynająć i nie martwić się kredytem na kilkadziesiąt lat. Mieszkam w Warszawie, więc interesowałoby mnie mieszkanie na Mokotowie. Na razie głównie oferty podobają mi się na stronie http://4sciany-nieruchomosci.pl/mieszkania-na-sprzedaz-mokotow/ i liczę, że szybko podejmę decyzję.
Lepiej spłacać kredyt (i oczywiście ustalić sobie dogodną do spłacania ratę) niż mieszkać u obcych ludzi lub co gorsza z teściami na jednej kupie :D Własne mieszkanie to ogromny komfort i nic tego nie zmieni! My z narzeczonym kupiliśmy mieszkanie prawie 50metrowe w kamienicy przy Sulejkowskiej21 – to na Pradze płd. Do centrum blisko, mieszkanie własne, wygoda i komfort .. czego chcieć więcej.
Niedawno trafiłam na homescanner.pl Byłam sceptycznie nastawiona do takich usług, ale oni zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie. Zamówiłam u nich raport. Kosztował niewiele, więc stwierdziłam, że spróbuje. I to był strzał w dziesiątkę. Zrobili dla mnie zdjęcia domu na sprzedaż, całej działki wokół niego, opisali, jaki jest stan prawny, poinformowali mnie o służebności drogi dla sąsiadów, przedstawili całą infrastrukturę w najbliższej okolicy i miejscowości. Dzięki nim w końcu znalazłam dom, który chce kupić, pomimo służebności dla sąsiadów. Cena zachęca, a sąsiedzi są ugodowi.
Jeszcze nie przyznali ale juz nie zaluje a czekam pol roku na tę mozliwosc. Mdmu - 42 500 zl, dom w cenie 180 000, nie ruina, jest c.o, pcv okna, dobre drzwi, ale maly remont na wejscie bedziemy robic. Dzialka 1000m2 w tym sady. Do pracy maz 5min. Kredyt wychodzi ok 142 500 zl (+/-) , plus odsetki. Nie mozemy sie doczekac. Dwojka dzieci plus trzecie w brzuszku :)