tylko oczy i to tak,że to wygląda naturalnie. Ust nie maluję, pudru nie kładę ale jak coś mi wyskoczy to korektorem i tyle. Generalnie nie mam cery z wypryskami. Rozumiem osoby, które muszą sobie...
rozwiń
tylko oczy i to tak,że to wygląda naturalnie. Ust nie maluję, pudru nie kładę ale jak coś mi wyskoczy to korektorem i tyle. Generalnie nie mam cery z wypryskami. Rozumiem osoby, które muszą sobie wyrównać kolor na twarzy przez jakieś wypryski czy przebarwienia. Takiej maski to nie chciałabym nosić. Z makijażem czy bez to mój mąż nie odróżnia, bo widać że to ja;)
zobacz wątek