Widok

Czy mam długi

Zrobiłam głupstwo i jest mi bardzo wstyd, a mianowicie podpisałałam umowe o prace w pewnej sieciówce i popracowałam kilka dni i przestałam tam chodzic bo znalazłam inną pracę, nie wypowiedziałam umowy, w której wiem tyle, że okres wypowiedzenia wynosił tydzien ale ja się do tego nie zastosowałam, co mi grozi? boje się, że gdzies mnie zgłosili i rośnie mi jakiś dług, o którym nie wiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jeżeli nie pobrałaś zaliczek albo innych ekwiwalentów, ubrań roboczych itd,itp. to nie sądzę aby w umowie była jakaś klauzula typu zabezpieczenie finansowe, są dwie drogi machną na Ciebie ręką albo skierują sprawę do Sądu Pracy o dyscyplinarne zwolnienie, o tym dowiesz się z pisma, które przyjdzie na Twój adres, chyba że adres zmyśliłaś?
Firma nie próbowała oficjalnego kontaktu z Tobą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W Polsce praca to nie niewola, więc tak naprawdę nic ci nie grozi. Przypadku porzucenia pracy przez pracownika pracodawca powinien wezwać pracownika do przedstawienia powodu nieobecności, potem powinno przyjść pismo o dyscyplinarny rozwiązaniu umowy z winy pracownika z art51 kodeksu pracy, zwany dyscyplinarką, a do 7 dni powinni wystawić świadectwo pracy za tę kilka dni oraz zapłacić za ten czas. Dużo zależy od rodzaju zawartej umowy, inne przepisy stosuje się do zleceń, inny do umów o pracę a jeszcze innych do agencyjnych.
Jeśli nic nie ukradłaś ani nie zabralaś z pracy to nie ma podstaw do obciążenia, poza tym zgodnie z polskim prawem aby pracownikowi można by było cokolwiek potrąić z pensji muszą mieć na to pisemną zgodę pracownika, inaczej to ty możesz oddać sprawę do sądu i firma zapłaci karę bo nie można zabierać uczciwie zarobionych pieniędzy nawet jeśli pracownik po czasie nie przyszedł do pracy, bo są różne życiowe sytuacje. Możesz spać spokojnie bo to twój były pracodawca ma teraz problem z papierami i rozliczeniem twojej pracy...
Żadna umowa nie może zmusić pracownika do stawienia się w miejscu w którym nie chce być
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jeśli nie wzięłaś zaliczek to pewnie nic CI nie grozi. Jednak nasuwają mi się tutaj dwa pytania

Czemu nie poinformowałaś pracodawcy o tym, ze chcesz odejść?
Co to za pracodawca, który do CIebie nie dzwoni?

Co do długów to niestety ale czasami przez takie nieprzemyślane sytuacje latwo w nie wpaść http://upadlosc-konsumencka.biz.pl/twoja-historia/ - co jest opisane tutaj.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jest dorosła. Sama powinna poinformować pracodawcę o swojej nieobecności.
Jak ma kłopoty z tak podstawowymi sprawami, to nigdzie nie zabawi dłużej miejsca.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Hydepark

słodko, część druga ;) (544 odpowiedzi)

Zakładam nowy wątek, słodycze stały się niemożebnie długie i nie mam już do nich cierpliwości ;)...

Życie po śmierci (3 odpowiedzi)

W związku z tematem na forum. Zjedzony banana owoc bez nasienia, nie dla was, dla zwierząt (Rdz...

Lemingi i szczepionki (14 odpowiedzi)

https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/419528-a-tacy-byli-postepowi-pomorze-przoduje-w-odmowie-szczep...

do góry