Widok
a i jeszcze jedno mi sie przypomnialo
jak dziecko non stop ma wywalony jezor ale tak wiecie ... takie bleeee (bosz nie wiem jak to opisac) gdy widac ze to nie dla zabawy a dlatego ze inaczej nie moze to moze to byc oznaka niedoczynnosci tarczy, taki opuchniety flak ...
tylko bez przesady laski - zebyscie teraz wszystkie po lekarzach nie lataly
bo jezyczek jak sa zeby to norma
jak dziecko non stop ma wywalony jezor ale tak wiecie ... takie bleeee (bosz nie wiem jak to opisac) gdy widac ze to nie dla zabawy a dlatego ze inaczej nie moze to moze to byc oznaka niedoczynnosci tarczy, taki opuchniety flak ...
tylko bez przesady laski - zebyscie teraz wszystkie po lekarzach nie lataly
bo jezyczek jak sa zeby to norma
13 tygodni. Dla mnie od czasu ciąży nic nie jest normalne.
Po prostu mamy problemy ,które mogą ,a nie muszą wyjść z wiekiem.Dlatego wolę być czujna na zapas i nic nie przeoczyć.
Mam co jakiś czas kontrole,ale oko matki bywa najlepsze!Więc wolę obserwować i zapytać w razie wątpliwości,co i tak poruszę w najbliższych dniach u pediatry.
Matki które mają zdrowe dzieci,nigdy nie zrozumieją co to znaczy.
Mimo to i tak wierzę że mój syn będzie zdrowy.
Po prostu mamy problemy ,które mogą ,a nie muszą wyjść z wiekiem.Dlatego wolę być czujna na zapas i nic nie przeoczyć.
Mam co jakiś czas kontrole,ale oko matki bywa najlepsze!Więc wolę obserwować i zapytać w razie wątpliwości,co i tak poruszę w najbliższych dniach u pediatry.
Matki które mają zdrowe dzieci,nigdy nie zrozumieją co to znaczy.
Mimo to i tak wierzę że mój syn będzie zdrowy.
JULKA!!!! Masz zdrowe dziecko i tylkow to wierz !! nie sciagaj nad swoj dom czarnych chmur!!
ja wiem co przeżywasz bo sama bylam w szpitalu z dzieckiemi od tamtej pory widze wiele choc to wcale nic nie znaczy
Pamietaj ze tez mozesz wyolbrzymiac i pewnie tak robisz - to normalne
a w domu pewnie strach cokolwiek powiedziec o swoich obawach bo zaraz ktos cie zlinczuje ... znam temat
Głowa do góry bądź czujna ale pewna że dzidziol zdrowy!
ja wiem co przeżywasz bo sama bylam w szpitalu z dzieckiemi od tamtej pory widze wiele choc to wcale nic nie znaczy
Pamietaj ze tez mozesz wyolbrzymiac i pewnie tak robisz - to normalne
a w domu pewnie strach cokolwiek powiedziec o swoich obawach bo zaraz ktos cie zlinczuje ... znam temat
Głowa do góry bądź czujna ale pewna że dzidziol zdrowy!
julka ja jestem wyczulona bo mam takie wykształcenie,że nie da rady nie być. Samo wytykanie języka jest normalne, być moze coś temu toważyszy, jakieś dziedziczne sprawy i sie niepokoisz, miałaś problemy jakieś przy porodzie i potem albo starsze chore dziecko? nie wnikam. Oczywiscie trzeba obserwować ale nie zakładaj od razu czegoś złego.Wiesz jak się szuka to można czasem sobie zaszkodzić, a lekarze tez niektórzy jak coś wymyślą, to szkoda słów-jak sie za dużo biega poi specjalistach. Zapewne dziecko odkrywa,ze ma język bada nim wszystko. Będzie dobrze. Ale dobrze,że jesteś czujna.
gdzieś słyszałam,że ciągłe wystawianie języka ma coś wspólnego z downem...i to nie koniecznie musi być taki którego widać nie wiem jak to wytłumaczyć i nie chce wprowadzać w błąd ale tak jak piszą dziewczyny wystawianie języka jest normalne!!

Fotografia okolicznościowa, sesje dziecięce, portretowe itd.
www.ans-photo.pl

Fotografia okolicznościowa, sesje dziecięce, portretowe itd.
www.ans-photo.pl
moja mała ma 6 miesięcy i też wystawia język. Cos kiedyś słyszałam ze jak wytyka to źle i szukam w necie i szukam i nic nie pasuje. Wiec popatrzyłam na małą i teraz wiem jak jest czymś podjarana to wytyka język. jej dziadek jak coś precyzyjnego robi to tez strzela takie miny ze hoho.
wiec spoko wszystko jest ok ja
pozdro :P
wiec spoko wszystko jest ok ja
pozdro :P
Moja corka tez wystawia.Zęby napewno juz jej nie idą bo ma wszystkie.Jak byla mała to myslałam ze tak musi być. teraz niestety wiem,ze to nic dobrego- reakcja organizmu na jej przypadłość :((
i wrecz musze zapisywac ile razy i w jakich momentach wywala jęzor...
nie u kazdego dziecka to nie oznacza "badanie zabkow "itp,niestety.
i wrecz musze zapisywac ile razy i w jakich momentach wywala jęzor...
nie u kazdego dziecka to nie oznacza "badanie zabkow "itp,niestety.
Julka moja mała tak wystawiał jezor ze szok, zaczelam sie martwic , wiec zaczełam czytac poczytalam o dzieciach z downem wedle mnie moje dziecko miało wszystkie objawy przez miesiac nie spałam , nie jadłam miałam taki stres ze hej wkoncu mnie ktos puknaL porzadnie w głowe i mi przeszło, mala jest zdrowa ma 16 miesiecy a ja jestem idiotka ze tak myslam i tak sie stresowalam
hej! I jak z tym języczkiem? wyszło ze wszystko ok czy był to powód do zmartwienia?
MOja 3 miesięczna córeczka zaczęła niedawno wystawiać język, czasem w okresie kiedy mniej wiecej "powinna" być głodna, a czasem tak poprostu. Wysuwa go i chowa Zastanawiam sie czy to jest ok..
Mała miała krwiaczek, byłyśmy skierowane po szpitalu do neonatologa, ale na razie wszelkie obawy były niesłuszne ponieważ krwiaczek się wchłonął a mała fajnie się rozwija. Ma natomiast asymetrię i jak przyszła rehabilitantka do nas to mnie ostro nastraszyła. Taki zawód zapewne, ale może coś w tym jest?
więc pytam Was Mamuśki, co może oznaczać takie wywalanie języczka?
MOja 3 miesięczna córeczka zaczęła niedawno wystawiać język, czasem w okresie kiedy mniej wiecej "powinna" być głodna, a czasem tak poprostu. Wysuwa go i chowa Zastanawiam sie czy to jest ok..
Mała miała krwiaczek, byłyśmy skierowane po szpitalu do neonatologa, ale na razie wszelkie obawy były niesłuszne ponieważ krwiaczek się wchłonął a mała fajnie się rozwija. Ma natomiast asymetrię i jak przyszła rehabilitantka do nas to mnie ostro nastraszyła. Taki zawód zapewne, ale może coś w tym jest?
więc pytam Was Mamuśki, co może oznaczać takie wywalanie języczka?