Re: Czy poród naprawdę aż tak boli?
Każdy poród jest inny. Mój pierwszy przebiegł tak, że odeszły mi wody, ale nie było skurczy, więc mi dali oksytocynę. Bolało kilka godzin, szyjka się nie rozwarła wcale, zrobili cc. Poród drugi -...
rozwiń
Każdy poród jest inny. Mój pierwszy przebiegł tak, że odeszły mi wody, ale nie było skurczy, więc mi dali oksytocynę. Bolało kilka godzin, szyjka się nie rozwarła wcale, zrobili cc. Poród drugi - marzenie. Kilka dni miałam w domu skurcze przepowiadające, średnio przyjemne, ale mijały. W dniu porodu odeszły wody, przyszły rwgukarne skurcze. Szyjka rozwarła się w trzy godziny, nie bolało mnie. Kryzysu 7 cm nie miałam. Druga faza też bez bólu, parłam jak wiadomo gdzie :-) Żadne rozrywanie. Trochę kłuło szycie po nacięciu, ale miałam Małą na klacie, to pomogło. Cały poród trwał 5 godzin. Także nie przewidzisz, co Cię czeka. Jakoś urodzisz, każdy poród się w końcu kończy :-) Ja ten dobry chyba sobie wymodliłam :-) Powodzenia!
zobacz wątek