cholernie boli, polecam znieczulenie. Miałam dwa razy, a i tak trochę się nacierpiałam. Ja w każdym razie mocniejszego bólu nie znam jak skurcze . Przy pierwszym partych nie czułam bo dali mi...
rozwiń
cholernie boli, polecam znieczulenie. Miałam dwa razy, a i tak trochę się nacierpiałam. Ja w każdym razie mocniejszego bólu nie znam jak skurcze . Przy pierwszym partych nie czułam bo dali mi końską dawkę znieczulenia ale nacierpiałam się chodząc tydzień ze skurczami i już byłam od tego wykończona.Przy drugim to mała dawka znieczulenia spowodowała,że samo wychodzenie czułam już normalnie. Jest to faktycznie jakby cię rozrywało ale dzięki temu chcesz współpracować i szybko się tego bólu pozbyć. Miałam sprawniejszy poród jak więcej czułam.Poszło raz dwa i potem już nic nie boli jeżeli nie masz szwów dużych. Ale pocieszę cię,że pierwszy poród to była masakra bo faktycznie nie mogłam usiąść przez kilka dobrych dni normalnie ale i tak wiedziałam,że chcę drugie. Tak jakoś jesteśmy zrobione, natura. Strach jest naturalny. Ja się boje bólu generalnie każdego a przeżyłam:) Nawet teraz to wspominam te zabawne elementy z tych dni, takich nie brakuje również, bo sytuacja jest wyjątkowa.
zobacz wątek