Widok

Czy posiadanie dzieci jest warte zmiany stylu życia? Czy wychowywanie dzieci jest przyjemne?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad urodzeniem dziecka, więc chciałem zapytać. Właśnie skończyłam 31 lat i gdy zamyka się okno na założenie rodziny, coraz bardziej się tym niepokoję.

Panie (zwłaszcza te z karierą), czy powiedziałybyście, że warto było podjąć decyzję o posiadaniu dzieci? Czy wychowywanie dzieci jest tak nieszczęśliwe, jak wielu się wydaje? Czy to jest tak niesamowite, jak inni to zapowiadają? Gdybyś miał okazję to zrobić od nowa, czy wybrałbyś inaczej?

Zapytałem kilku przyjaciół, którzy są świeżo upieczonymi rodzicami, o to, jak to jest, i nigdy nie wydają się z tego powodu zadowoleni, jeden nawet powiedział, że są jeden i zrobione. Czy ludzie romantyzują ideę posiadania dzieci, ale tak naprawdę nie zdają sobie sprawy, jak miażdżą duszę po ich narodzinach?

Chyba właśnie tego się boję - żałuję.

W każdym razie czekam na twoje myśli.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 8

Śmieszne, jak można wydawać opinie o czymś, czego się nie doświadczyło. Nic nie zastąpi prawdziwej wiedzy eksperta!
https://gbapponline.com/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć,

Twoje pytanie jest bardzo istotne, a decyzja o posiadaniu dzieci jest jedną z najważniejszych w życiu. Nie ma jednej "poprawnej" odpowiedzi na to pytanie, ponieważ to indywidualna decyzja, która zależy od twoich osobistych wartości, priorytetów i sytuacji życiowej.

Warto pamiętać, że każdy doświadcza rodzicielstwa inaczej. Dla niektórych ludzi jest to ogromne źródło radości i spełnienia, podczas gdy inni mogą napotkać na trudności i wyzwania. Wychowanie dzieci może być niesamowicie satysfakcjonujące, ale również wymaga poświęceń, cierpliwości i zaangażowania.

Jeśli masz obawy i wątpliwości, ważne jest, abyś przemyślała swoje uczucia i rozmawiała o nich z partnerem. Możesz także poszukać wsparcia u psychologa lub terapeuty, którzy pomogą ci zrozumieć swoje potrzeby i cele życiowe.

Nie należy sugerować się tylko opiniami innych osób, nawet jeśli są to przyjaciele. Każda rodzina jest inna, i to, co działa dla jednej osoby, niekoniecznie musi działać dla ciebie. To, czy warto mieć dzieci, to decyzja, którą powinnaś podjąć na podstawie swoich własnych przemyśleń i uczuć.

Pamiętaj, że nie ma jednej ścieżki do szczęścia, i to, co jest dla ciebie ważne, może być zupełnie inne niż dla innych. Nie ma też możliwości cofnięcia się w czasie i dokonania innej decyzji, dlatego warto podejść do tego tematu z rozwagą i szczerą rozmową z partnerem.

Trzymaj się i życzę ci mądrych decyzji, które będą dla ciebie satysfakcjonujące.
Pozdrawiam, Paweł trójmiasto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chciałbym Wam polecić stronę, na której znajdziecie ofertę firmy, ktora dostarcza rozwiązania z zakresu dbania o sen dziecka, w tym np. otulacz przejściowy . Jeżeli jesteście zainteresowani ich ofertą, to wszelkie informacje znajdziecie na stronie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dzieci były są i będą. Jeszcze jakiś czas temu były naturalnym etapem w życiu większości młodych par. Teraz czasy są już inne, według mnie młodzi trochę za mocno skupieni są na sobie i swoich przyjemnościach. Niestety jestem pewien, że duża część zapędzona w przyjemnościach obudzi się z chęcią posiadania dzieci za późno. Jednak niech każdy decyduje wedle swoich odczuć. Ja mam jedną wspaniałą córkę i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Od razu też odpowiem, niczego sobie nie odmawiam. Pozdrowienia dla autorki wpisu, życzę przemyślancyh decyzji.
https://aussiedoodlemoon.com/micro-mini-goldendoodle/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

W rzeczywistości zależy to wyłącznie od jednostki i nie jest tak, że wszystkie kobiety nie mogą mieć dzieci po 30.... W rzeczywistości jestem otoczony przez matki, które są dumne ze swoich dzieci, ale cierpliwość, jakiej wymaga wychowanie dziecka, jest horrendalna .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chociaż płodność kobiety spada wraz z wiekiem, nie wszyscy są tacy sami. Chociaż prawdą jest, że prawdopodobieństwo posiadania dzieci przez kobietę zmniejsza się wraz z upływem czasu, nie u wszystkich rozwijają się zaburzenia płodności w krótkim okresie czasu po 30 roku życia..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Thak YOu Very Much Sir https://vidmateapp.me/!
VidMate is a powerful player and downloader that supports multiple sites. You can find out videos, pictures and songs from different multimedia platforms directly in one VidMate without switching out to others. You can free download https://vidmateapp.me/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Te uczucia wystarczą, by zostać rodzicami i wychowywać dzieci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadza się !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadza się !
Kind Regards,
Jeremiah
https://www.tkgate.org/gbwhatsapp/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pochodzę z rodziny wielodzietnej i zawsze marzyłam o swojej 3. Mam jedno. Praktycznie cała ciąża spędzona w szpitalu, syn urodził się jako wcześniak z niepełnosprawnością, którą można leczyć, więc od urodzenia bujamy się po szpitalach i rehabilitacjach. Teraz ma 13 lat. Czy było ciężko? Bardzo. Czy były chwile, w których żałowałam tej sytuacji? Niejedna. Co czułam, gdy wyjechał na kolonie na 2 tygodnie? Dumę i niesamowitą tęsknotę. Nie napiszę Ci, co masz robić. Ale nie oszukujmy się, pierwsze lata mogą być trudne. Ja z perspektywy czasu nie żałuję. Trochę tylko mi tęskno do pozostałej dwójki, ale nie umiałabym zostawić dziecka w domu by z drugim siedzieć w szpitalu na kolejnej z rzędu rehabilitacji.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podsumowując: dzieci bardzo dużo zabierają i bardzo dużo dają. Jaki bedzie bilans, zależy po części od Ciebie, po części nie masz na to żadnego wplywu. Na pewno będą ciężkie chwilę i momentu zmęczenia czy braku czasu, ale jeśli chcesz, zawsze znajdziesz w rodzicielstwie coś pozytywnego. I na pewno coś cię zaskoczy, nie da sie wszystkiego zaplanować i mieć pod kontrolą. Jeśli nie jesteś gotów nie wchodź w to, szkoda dziecka i Ciebie. Jeśli jesteś gotów, dacie sobie tak naprawdę radę ze wszystkim. No i oczywiście może być tak, ze sie zdecydujesz a tu się okaże że nie możesz zajść w ciążę. Albo odwrotnie, nie bedziesz chcieć a tu wpadka.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dla mnie obie ciąże to był wspaniały czas. Więc bywa różnie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie da sie odpowiedzieć na takie pytanie. Za dużo niewiadomych, za dużo rzeczy na jakie nie masz wpływu.
Jaki styl życia masz na myśli? Znam takich co lubili podrożować i teraz z dziećmi malymi nadal dużo podrożują. Ale mozesz mieć kupione bilety lotnicze, wszystko ogarnięte a tu dziecko dostaje gorączki i nici z wyjazdu. Albo jedziesz gdzieś i chcesz zwiedzać, a jedenastolatka woli lezeć na basenie. Jak bardzo jesteś elastyczna? Jak bardzo lubisz porzadek ? Jaką masz pracę, podejście do pracy? Znam osoby które nadal robią karierę przy dzieciach, sle czasem coś za coś, nie zawsze można mieć wszystko, nie starcza czasu ani siły. Jakie masz zasoby w sobie i wokół (pieniadze, rodzinę ktora zajmie się dzieckiem, pomoże posprzątać, podrzuci obiad, pozwoli ci się zdrzemnąć lub iść samej na basen)? Jest taki stereotyp z ziarnem prawdy ze mama zawsze pije zimną kawę... i nawet w łaziece nie jest nigdy sama....Jakie masz deficyty, choćby nieprzepracowane sprawy z dzieciństwa, które przy dziecku wyjdą? Najważniejsze : nie wiadomo jakie dziecko ci sie urodzi. Może chore, nie mówię tu o tak oczywistych niepełnosprawnościach jak zespół Downa itp ale widzę po otoczeniu że kolki mogą sprawić że przez kilka mcy nie bedzuesz spała prawie w ogóle. Niemowlak może być nieodkładalny a karmienie piersią bolesne. Może trafić ci się autystyk, high need baby, zaburzenia integracji sensorycznej, wybiórczość pokarmowa itp i już rodzicielstwo staje się trudne. Trudniejsze. Może marzyć podswiadomie o córce, a trafi się chlopczyk. Albo bliżniaki, to też wyzwanie. Wcześniak- masa stresu, masa pracy, masa lekarzy, masa kasy. Dziecko bedzie miało własny charakter, własny temperament z którym bedzue ci po drodze lub nie. Moze być nadpobudliwe lub wycofane, wrażliwe i nieśmiałe. Trafisz do świata w którym ludzie będą nonstop komentowali twoje rodzicielskie wybory (karmisz piersią czy nie? Dlaczego nie zalożylasz czapeczki, przewieje ją? Spać razem czy osobno? Blw czy nie? Bajki czy szlaban na bajki do 3 roku życia? ) Czy potrafisz wybrać swoją drogę sluchać własnej intuicji wierzyć we własne decyzje? Czy masz instynkt macierzynski? Ja mam dwójkę, bardzo kocham, są cudowne. Nie wyobrażam sobie życia bez nich.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam trójkę i jestem spełniona. Uwielbiam je, dają mi szczęście. Czuję się lepiej zorganizowana, zwłaszcza po trzecim porodzie. Miałam etap w życiu kiedy nie chciałam mieć dzieci, ale dojrzałam do tego. Tak jak tu ktoś napisał, nie można być egoistą. Decydując się na dzieci, stawiasz ich dobro nad swoje, dajesz mu miłość, czas, zrozumienie... Chociaż to nie znaczy, że nie ma czasu na samorozwój :) na studia poszłam dopiero gdy pojawiła się w domu pociecha, wtedy też zaczęłam trenować. Odpowiadając na Twoje pytanie czy wychowanie dzieci jest przyjemne: bywają trudne momenty, ale uśmiech dziecka, przytulenie, słowa "mamo kocham Cię" wynagradzają wszystko. Żeby nie było, że moje życie jest takie idealne :) nie raz byłam zmęczona i miałam wszystkiego dość, dzieci potrafią czasem dać w kość. Myślę, że obawy masz dlatego, że podchodzisz do tego poważnie, rozsądnie. Dorosły człowiek tak robi, to świadczy o tym, że jesteś gotowa :) pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na pewno posiadanie dzieci jest dla osób, które na pewno tego chcą... sama się chyba nie zdecyduję, nie chce się wyżywać na malenstwie, że nie jestem w stanie spać po 3 godziny... ale to wszystko zależy od sytuacji życiowej i ogólnego poczucia stabilności:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czyli jak ktoś nie wszedł pod jadący samochód to też nie może nie polecać robienia tego bo przecież nie doświadczył?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Odpowiedź zależy od okoliczności.
Jeśli ma się pomoc w partnerze, rodzicach, ma się jako takie pieniądze, a dziecko jest zdrowe i w miarę "normalne", to posiadanie dziecka nie wydaje się aż taką męczarnią. Odejmij jakikolwiek z tych elementów i poziom trudności wzrasta wykładniczo.

Po drugie, ludzie młodzi są bardziej elastyczni. Po 30stce jest trudniej dlatego, że ma się więcej przyzwyczajeń z których trudniej zrezygnować. A tu kawa zimna, a tu rzeczy brudne, a tu nie ma czasu na ulubiony serial czy jogę, a tu higiena snu przestała istnieć, plecy bardziej bolą... Mało który 20-latek ma aż tyle małych przyjemności i nawyków.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bardzo poważna decyzja i trzeba głęboko ją przemyśleć. Dzieci zmieniają całe dotychczasowe życie. Nie ma już JA/MY tylko jest ONE/ONO/ONA. Bo one się stają najważniejsze. Bo zostać rodzicem każdy może, ale zostać Rodzicem pełną gębą już niestety nie. Dzieciom trzeba poświęcić niemal cały swój czas, a jego resztka idzie na obowiązki domowe. Ja od razu po macierzyńskich wracałam do pracy, a dzieci do zlobka. Bo uważam, że to jest dobre i dla dziecka i dla rodziców. Czyli zabierają czas, pieniądze, czasami wygląd, siłę i energię. Ale potem przyjdzie do Ciebie taki mały szkrab i powie, że Cię bardzo mocno Kocha. Jak odbierasz z przedszkola/zlobka to na Twój widok leci i nie patrzy na nic innego. Jest dużo łez i tych rozpaczy i tych z radości. Nie da się odpowiedzieć na pytanie czy warto. Dla każdego szczęściem jest co innego. Dlatego trzeba to bardzo dobrze prześleć, aby nie zrobić sobie i przede wszystkim dzieciom krzywdy na całe życie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy warto mieć dzieci? Jak chciałbym myśleć, że warto się starać. Sam jestem bardzo agresywny i wytrzymuję, kiedy brakuje mi możliwości radzenia sobie z MOIMI sprawami i celami. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że są one czymś w rodzaju trzeciego związku z dziećmi. To jest lokalne stowarzyszenie ping-pongowe. Młodzież to klasa mistrzów. W mojej codziennej egzystencji nie było bardziej znaczących minut niż te z młodzieżą. W każdym razie, kiedy grałem w teatrze lub kończyłem projekty za bardzo dużo euro. W każdym razie badania to potwierdzają wraz z młodzieżą, błogość i ukojenie zanikają, a ciężar ciała wzrasta. To dwie zupełnie różne klasy, obydwie istotne w życiu codziennym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Okulary dla dziecka w kolejnych krokach - prośba o instruktaż. (9 odpowiedzi)

Moje dziecko przeszło dwa kolejne badania wzroku i teraz mam jakąś receptę okulary (czy jak to...

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (38 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...

do góry