Re: Czy pozwalacie sobie na piwko będąc rodzicami?
ja piwa nie piję - bo nie lubię :]
w dzień - piwo kilka razy w roku, na działce, do grilla - Mąż wypije z kolegą :] i to po 1-2 piwa na głowę :)
sporadycznie (raz na...
rozwiń
ja piwa nie piję - bo nie lubię :]
w dzień - piwo kilka razy w roku, na działce, do grilla - Mąż wypije z kolegą :] i to po 1-2 piwa na głowę :)
sporadycznie (raz na kilka tygodni) w domu - wieczorem jak Młody już śpi :] ale wtedy jest 1 butelka na moją Mamę i Męża :) ot tak dla smaku.
a czemu wieczorem? bo Młody rwie się do piwa ;P na działce na kijach są zatknięte puste puszki po piwie - mają odstraszać krety ;) no i Gabryś chodzi, ściąga taką puszkę, udaje że pije i mówi "Tata aaaahhh" - że tak Tata pije ;P więc nie ma picia przy dziecku :]
w czasie Grillowania piwo tak jest nalewane, że dzieciaki nie zwracają uwagi co piją tatusiowie :]
zasada u nas jest taka - przynajmniej jeden kierowca ma być absolutnie trzeźwy :] przy takich spotkaniach na działce - z reguły jestem to ja, moja Mama i Chrzestna Gabrysia :]
jeśli chodzi o mnie - jeśli mam ochotę na jakiś kieliszek likieru - to tylko jak Gabryś śpi :]
chyba, że jesteśmy u Chrzestnej Gabrysia - to raz czy dwa zdarzyło mi się wypić wino do obiadu :] ale wtedy Mąż jest kierowcą :]
zobacz wątek