Re: WAKACYJNE LIPCOWO - SIERPNIOWE 60
Agatha zamilkłam bo wyobraź sobie że nie siedzę cały dzień przy komputerze, a to że dyskusja zeszła na inny tor to fakt i już o tym pisałam a ja nie lubię się powtarzać.
Pytanie było...
rozwiń
Agatha zamilkłam bo wyobraź sobie że nie siedzę cały dzień przy komputerze, a to że dyskusja zeszła na inny tor to fakt i już o tym pisałam a ja nie lubię się powtarzać.
Pytanie było na temat czy pozwalacie sobie czasem wieczorkiem na jedno małe piwko z mężem...
a co niektórzy pisali o upijaniu się, o sexie, kawie, wypadkach i itd.
widać nie potraficie odpowiadać na temat albo czytać ze zrozumieniem. wolicie się wykłócać.
zobacz wątek