Widok
Czy przyjaźń jak z Seksu w wielkim mieście jest możliwa?
Witam Panie :)
Mam 29 lat i jestem nową mieszkanką Gdańska :) Ponieważ nie mam w Trójmieście znajomych postanowiłam rozpocząć ten wątek, przyznam się, że drugim powodem tego kroku jest obawa, że ni się obejrzę wyląduję w bujanym fotelu, z kwiecistym czepkiem na głowie, dłubiąc szydełkiem serwetki... ;)
Marzy mi się poznać koleżanki z którymi będę gadać o wszystkim i o niczym, łazić po sklepach, do kina, na piwko czy też UWAGA!!! możne nawet na jakąś imprezę ;)?
mayam-m@o2.pl
Mam 29 lat i jestem nową mieszkanką Gdańska :) Ponieważ nie mam w Trójmieście znajomych postanowiłam rozpocząć ten wątek, przyznam się, że drugim powodem tego kroku jest obawa, że ni się obejrzę wyląduję w bujanym fotelu, z kwiecistym czepkiem na głowie, dłubiąc szydełkiem serwetki... ;)
Marzy mi się poznać koleżanki z którymi będę gadać o wszystkim i o niczym, łazić po sklepach, do kina, na piwko czy też UWAGA!!! możne nawet na jakąś imprezę ;)?
mayam-m@o2.pl
Zacznijmy od tego że większość facetów nie ma pojęcia o czym jest ten serial:p
Wobec tego FK napisał:
>Yyy..a co ma seks wspólnego z koleżankami? :>
A odpowiedź autorki była:
>Tylko wybranym będzie dane to zrozumieć ;)
Brzmi to jednoznacznie dwuznacznie:D
Do tego jedna z głównych aktorek z tego serialu jest mi znana tylko z tego że jest "lesbijką z wyboru". Słynna sprawa, bo była jedną z twarzy LGBT, ale gdy powiedziała "z wyboru" zaprzeczyła dogmatowi o wrodzonym homoseksualizmie i stała się wrogiem tego środowiska.
Wobec tego FK napisał:
>Yyy..a co ma seks wspólnego z koleżankami? :>
A odpowiedź autorki była:
>Tylko wybranym będzie dane to zrozumieć ;)
Brzmi to jednoznacznie dwuznacznie:D
Do tego jedna z głównych aktorek z tego serialu jest mi znana tylko z tego że jest "lesbijką z wyboru". Słynna sprawa, bo była jedną z twarzy LGBT, ale gdy powiedziała "z wyboru" zaprzeczyła dogmatowi o wrodzonym homoseksualizmie i stała się wrogiem tego środowiska.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Bo jest brzydka...oczywiście to moje osobiste mniemanie.
A porównanie do szlachetnego zwierza jakim jest koń samo z siebie nie powstało. Jest nawet strona założona specjalnie ;)
sarahjessicaparkerlookslikeahorse. .com
I te jej dłonie..50 jeszcze nie ma a dłonie starej babiny. Seks w jej wydaniu wydaje się taki odpychający.
Serial - jak się zaczynał to porażony atakiem paniki, szybko szukałem pilota. Jakoś tak nie racjują mnie przygody kobiety, którą zaliczyło pół miasta i której problemy wydają się taaaak poważne, że aż masz ochotę kupić sobie nową parę butów...najlepiej mega wysokich szpilek.
A sama przyjaźń? Jest możliwa. Ale sama nie przyjdzie ;)
A porównanie do szlachetnego zwierza jakim jest koń samo z siebie nie powstało. Jest nawet strona założona specjalnie ;)
sarahjessicaparkerlookslikeahorse. .com
I te jej dłonie..50 jeszcze nie ma a dłonie starej babiny. Seks w jej wydaniu wydaje się taki odpychający.
Serial - jak się zaczynał to porażony atakiem paniki, szybko szukałem pilota. Jakoś tak nie racjują mnie przygody kobiety, którą zaliczyło pół miasta i której problemy wydają się taaaak poważne, że aż masz ochotę kupić sobie nową parę butów...najlepiej mega wysokich szpilek.
A sama przyjaźń? Jest możliwa. Ale sama nie przyjdzie ;)
Maja założyła wątek o poznaniu kogoś i jak zwykle reszta treści od ludzi nie jest na temat.
Majuuuu(ó) :P myślę że jak się trafią spoko babki to jest to możliwe ;) ja póki co nie trafiłam na takie a mieszkam tu już 3 lata. Otaczają mnie ludzie młodzi którzy zachowują się jak emerycii, choć mam czasem wrażenie, że emeryci mają więcej wigoru:)
Majuuuu(ó) :P myślę że jak się trafią spoko babki to jest to możliwe ;) ja póki co nie trafiłam na takie a mieszkam tu już 3 lata. Otaczają mnie ludzie młodzi którzy zachowują się jak emerycii, choć mam czasem wrażenie, że emeryci mają więcej wigoru:)
Nie dość, że jest niemożliwa to na dodatek jest do niczego niepotrzebna. Żyję 26 lat i przez ten czas usiłowałam mieć przyjaciółki. Okres kiedy wydawało mi się, że takie posiadam nie był najlepszym momentem mojego życia. A rozstania z takimi to istny "dramat". Mimo to posiadam dwie niezawodne jak do tej pory - siostrę i mojego chłopaka.
Rzeczywiście dziwnie to zabrzmiało, ale taki jest fakt. Sądząc po Pańskich poprzednich wpisach jest Pan w wieku mojego ojca więc znacznie przewyższa mnie doświadczeniiem życiowym. Jednak 'światłość' mojej osoby to raczej odrębna kwestia i nie jest Pan w stanie ocenic (nie znając mnie) czy potrafię zadbać o swoją strawę duchową :P
@ funky - dobrze ująłeś "kobieta-koń" a do spółki jak ktoś nazywa Jennifer Aniston "najpiękniejszą kobietą świata" to siadam na krawężniku, obieram banana i ciężko wzdycham kręcąc przecząco głową.
Choćbym zgłupiał to życia nie zrozumiem, poza tym jestem aktorem i najlepiej wychodzi mi granie skończonych idiotów.
Avatar w pełnej krasie: http://plfoto.com/zdjecie,ludzie,tyle-dobrego-z-tych-mistrzostw,935474.html
Avatar w pełnej krasie: http://plfoto.com/zdjecie,ludzie,tyle-dobrego-z-tych-mistrzostw,935474.html
@ funky - dobrze ująłeś "kobieta-koń" a do spółki jak ktoś nazywa Jennifer Aniston "najpiękniejszą kobietą świata" to siadam na krawężniku, obieram banana i ciężko wzdycham kręcąc przecząco głową.
oj tam chłopaki, przesadzacie. Ja tam bardzo bym chciała wyglądać, jak Dżenifer :-)
oj tam chłopaki, przesadzacie. Ja tam bardzo bym chciała wyglądać, jak Dżenifer :-)
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
babska przyjaźń jest możliwa. Ja mam rewelacyjną przyjaciółkę od 17 lat :) Dogadujemy się pod każdym względem, mamy wiele wspólnych wspomnień z szaleńczych lat studenckich :)
Wiem, że zawsze mogę na nią liczyć, a ona na mnie.
Mamy jeszcze jedną bardzo dobra koleżankę. I tak dajemy radę we 3. I jest naprawdę super.
Potrafimy razem wydurniać się, ale też przeżywać troski i pomagać sobie nawzajem.
Głowa do góry, na pewno się uda :)
Wiem, że zawsze mogę na nią liczyć, a ona na mnie.
Mamy jeszcze jedną bardzo dobra koleżankę. I tak dajemy radę we 3. I jest naprawdę super.
Potrafimy razem wydurniać się, ale też przeżywać troski i pomagać sobie nawzajem.
Głowa do góry, na pewno się uda :)
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze, teraz z wzajemnością....
Ja mam dwie takie, co się znamy od dziecka, czyli ponad trzydzieści lat. Jedna mieszka w Gdyni, druga w Tczewie a ja pomiędzy, w Gdańsku. Zdarza się, że nie widzimy się po kilka miesięcy, bo wiadomo każda ma swoje sprawy, ale z doświadczenia wiem, że w problemie na każdą ZAWSZE mogę liczyć i vice versa. Najlepsza jest swoboda tej znajomości. To, że niczego nie musimy sobie udowadniać, niczym szpanować, a kłamać już całkiem się nie da, bo znamy się na wylot i kręcenie w jakimkolwiek temacie nie przechodzi. Najważniejsze, że dbamy o tę przyjaźń, o tę prawdę między nami. Inne koleżanki też mam dobre, ale przyjaciółki dwie. Aż dwie :)
Mam jedna przyjaciolke i jedengo przyjaciela tu na miejscu zamieszkania od dluuuiego czasu:)
Znajomych mamy pelno:)
A przyjazn jest Jest mozliwa!
Ja taka znalazlam ok5lat temu na necie,Ona z Gliwic ja z Gdanska.
Odleglosc zabujcza ,ale widzimy sie raz lub dwa razy w roku z rodzinami i nawet nasi mezowie 'sie dogadali' i sa dobrymi kumplami:)
Znajomych mamy pelno:)
A przyjazn jest Jest mozliwa!
Ja taka znalazlam ok5lat temu na necie,Ona z Gliwic ja z Gdanska.
Odleglosc zabujcza ,ale widzimy sie raz lub dwa razy w roku z rodzinami i nawet nasi mezowie 'sie dogadali' i sa dobrymi kumplami:)