Odpowiadasz na:

Nie. Nie jadamy w domu, więc nie may codziennie obierek (a jeśli nawet, to jemy raczej kasze i ryże, niż ziemniaki), nie gotujemy zup, używamy częściej zwykłych ścierek niż ręczników papierowych.... rozwiń

Nie. Nie jadamy w domu, więc nie may codziennie obierek (a jeśli nawet, to jemy raczej kasze i ryże, niż ziemniaki), nie gotujemy zup, używamy częściej zwykłych ścierek niż ręczników papierowych. Staramy się robić tyle jedzenia, żeby nie było resztek na talerzach. A z ogryzkiem od jabłka czy szypułką po truskawce nie będę specjalnie zbiegać na dół do kosza na "mokre", a przy tych temperaturach nie będę też trzymała tych zgniłek w domu, żeby mieć smród i owocówki. Gdy rzeczywiście gotujemy coś większego i mamy jakieś resztki czy obierki (obiad z ziemniakami, zupy, jakieś sałatki), to wtedy wrzucam to do osobnego worka i znoszę do kontenera. Ale to się zdarza bardzo rzadko.

zobacz wątek
5 lat temu
~Hela

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry