Fajnie, że niczego 'obcego' dla organizmu nie trzeba wstrzykiwać i że wystarczy jeden zabieg. Jak moja cera zacznie mocno wiotczeć i kremy przestaną ją ratować, zastanowię się nad tym zabiegiem.
Fajnie, że niczego 'obcego' dla organizmu nie trzeba wstrzykiwać i że wystarczy jeden zabieg. Jak moja cera zacznie mocno wiotczeć i kremy przestaną ją ratować, zastanowię się nad tym zabiegiem.
zobacz wątek