Re: Czy to już ten czas by się zacząć martwić?
hej Kasiu. u mnie było podobnie. Z tym, że swoją miłość znalazłam w wieku 25 lat. ale też nie byłam w żadnym konkretnym związku na dłużej. spotykałam się z dwoma facetami. w jednym byłam szaleńczo...
rozwiń
hej Kasiu. u mnie było podobnie. Z tym, że swoją miłość znalazłam w wieku 25 lat. ale też nie byłam w żadnym konkretnym związku na dłużej. spotykałam się z dwoma facetami. w jednym byłam szaleńczo zakochana, ale on się tylko mną bawił. z drugim było podobnie, z tym, że to nie była żadna miłość. Nigdy nie załamywałam się z tego powodu, że jestem sama.
Byłam rozrywkową osobą, miałam dużą grupę znajomych (i single i pary), często gdzieś z nimi wyjeżdżałam, pracowałam w dużej formie wśród wielu młodych osób, działałam w pozarządowej organizacji z wieloma ludźmi. i nic. zdarzyło się, że miałam adoratorów, nie wielu, ale byli. ale nie byłam nimi zainteresowana, bo pierwsi lepsi. chciałam poczuć "to coś", że to jest właśnie ten jedyny. A chciałam już kogoś mieć, żeby się sobą dzielić, ot tak:)
Faceci dziwili się, że taka fajna babka ze mnie i jestem sama. Koleżanka kiedyś mi powiedziała (o dziwo, samotna 35-latka) "zobaczysz, miłość sama przyjdzie. nawet się nie zorientujesz. na zakupach ci facet jabłko podniesie i to będzie ten". i dosłownie 2-3 miesiące później, na babskim spotkaniu (m.in. z tą właśnie 35-latką) spotkałam mojego ukochanego:) było trochę alkoholu, więc byłam odważniejsza niż zwykle. dużo rozmawialiśmy, wzięłam jego numer, swojego mu nie dałam. po dwóch dniach napisałam. jedno spotkanie, drugie...:) jesteśmy już prawie 3 lata, za rok planujemy ślub.
Kasiu, Tobie też ktoś kiedyś jabłka podniesie w spożywczaku jak ci z koszyka wypadną;) jak jesteś fajna babka, to na pewno. wiem, że smutno czasem tak patrzeć jak koleżanki są w szczęśliwych związkach. ja mam przyjaciółkę co od 16 roku życia nigdy nie była sama, a poważnych związków w sumie 5. z jednego związku w drugi. farciara;) ale jak już kogoś znajdziesz, to chyba się bardziej docenia to uczucie i to, co ci się przytrafiło. doceniasz i dbasz o to.
życzę powodzenia:)
zobacz wątek