Widok
Morning i kawka :)
Interesujące "pytanie" i intrygujący sposób myślenia autorki/tora. Spodziewałam się, że to krok przed reklamowy.
Czuję się w pełni upoważniona do posiadania własnej, autorytarnej opinii. Trzy razy stawałam na osi czasu, w punkcie, w którym laktator był naturalną inwestycją we mnie i moje dziecko (nie odwrotnie), nasz czas i wygodę, zdrowie, urodę codzienności "MaDki" i dziecka. Urodę krótkiej, ale ważnej chwili, w życiu nas obojga.
Z fascynacją i z wdzięcznością, myślałam wtedy (oczywisty kontekst) o wszystkich (mężczyznach i kobietach), którzy rozumieją cykl życia i znaczenie w nim jednostki ludzkiej. O wszystkich tych, którzy wbrew teoriom spiskowym, inwestują w kobiety, żony, matki, dzieci (mężczyźni - projektanci, producenci, ojcowie; kobiety - projektantki, konsultantki, testerki, matki).
Za każdym razem, wybierałam inny model laktatora. Idealny dla mnie, jedynej, wyjątkowej, takiej, a nie innej w danym momencie, na osi czasu, w danym momencie życia (wiek, ciało, potrzeby, proces laktacyjny, potrzeby mojego maleństwa...).
Po raz kolejny (!) istnie rajska sytuacja, w której czekał na mnie wachlarz ofert produktu, który jest dostępny dla każdej kobiety, bez względu na jej sytuację ekonomiczną i/lub środki, jakie zdecyduje się zainwestować w siebie i swoje maleństwo. W komfort codziennego, wspólnego etapu.
Ps
Każdy inwestuje w co chce ;), z różnych pobudek i z myślą o różnych efektach.
Pozdrawiam wszystkich Facetów, którzy wiedzą, że Kobieta ma piersi i lubią kobiece piersi ;), wszystkie kobiety, które myślą, że mają "cycki" i wszystkich fraglesów, amatorów "cycków", i wszystkich panów, którzy nie mogą przeżyć, że w pewnym momencie życia, zamieniają się w stare baby z wąsem i dostają własnych "cycków" :] Taka natura i wola Nieba ;)
Dla każdego coś dobrego.
Interesujące "pytanie" i intrygujący sposób myślenia autorki/tora. Spodziewałam się, że to krok przed reklamowy.
Czuję się w pełni upoważniona do posiadania własnej, autorytarnej opinii. Trzy razy stawałam na osi czasu, w punkcie, w którym laktator był naturalną inwestycją we mnie i moje dziecko (nie odwrotnie), nasz czas i wygodę, zdrowie, urodę codzienności "MaDki" i dziecka. Urodę krótkiej, ale ważnej chwili, w życiu nas obojga.
Z fascynacją i z wdzięcznością, myślałam wtedy (oczywisty kontekst) o wszystkich (mężczyznach i kobietach), którzy rozumieją cykl życia i znaczenie w nim jednostki ludzkiej. O wszystkich tych, którzy wbrew teoriom spiskowym, inwestują w kobiety, żony, matki, dzieci (mężczyźni - projektanci, producenci, ojcowie; kobiety - projektantki, konsultantki, testerki, matki).
Za każdym razem, wybierałam inny model laktatora. Idealny dla mnie, jedynej, wyjątkowej, takiej, a nie innej w danym momencie, na osi czasu, w danym momencie życia (wiek, ciało, potrzeby, proces laktacyjny, potrzeby mojego maleństwa...).
Po raz kolejny (!) istnie rajska sytuacja, w której czekał na mnie wachlarz ofert produktu, który jest dostępny dla każdej kobiety, bez względu na jej sytuację ekonomiczną i/lub środki, jakie zdecyduje się zainwestować w siebie i swoje maleństwo. W komfort codziennego, wspólnego etapu.
Ps
Każdy inwestuje w co chce ;), z różnych pobudek i z myślą o różnych efektach.
Pozdrawiam wszystkich Facetów, którzy wiedzą, że Kobieta ma piersi i lubią kobiece piersi ;), wszystkie kobiety, które myślą, że mają "cycki" i wszystkich fraglesów, amatorów "cycków", i wszystkich panów, którzy nie mogą przeżyć, że w pewnym momencie życia, zamieniają się w stare baby z wąsem i dostają własnych "cycków" :] Taka natura i wola Nieba ;)
Dla każdego coś dobrego.
Neno Perfetto to laktator bezprzewodowy, do tego z wysoką odpornością na wodę, bezprzewodowy i dobrze wykonany z certyfikowanych, bezpiecznych materiałów. Lejek możesz dopasować w https://neno.pl/, masz sporo rozmiarów i przy okazji ładne opakowanie, więc można urządzenie wręczyć komuś w prezencie.