Czy zabierać dzieci na koncerty?

jak byłam na Michaelu Buble to była kobieta z dzieckiem chyba 2-miesięcznym ;) nawet sam artysta zwrócił uwagę na to, i były inne dzieci, nie zauważyłam żeby przeszkadzały ;)

ja jakos nie jestem przekonana ;)

ale np na openerze coraz wiecej ludzi z dziecmi chodzi ( wiadomo zatyczki do uszu itp), za granica to tez normalny widok rodzice z dziecmi.

ja bym bardzo chetnie brala pauline ze soba ale ja sobie zawsze lubie strzelic piwko albo kilka i razem z nia bym nie mogla ;) poza tym na razie dla mnie to rozrywka wyjscie na koncert a jednak z dzieckiem to juz nie to samo.

no ale za to w domu sluchamy tego co ja lubie :-)

ja też uwielbiam na heńka chodzić, ale co roku wychodzę głucha od mega nagłośnienia, szczególnie w namiotach więc mój syn póki małe dziecko nie pójdzie, bo uszek szkoda no i to głownie nocna impreza więc i ja i mały by się męczył

wszystko zależy od wieku dziecka i rodzaju koncertu. Uważam, że należy dzieci przyzwyczajać od małego do życia kulturalnego, jednak w sposób dostosowany do wieku. Na koncert matalowy, czy nawet na Openera bym dzieci nie zabrała, bo z jednej strony za duży hałas, z drugiej nie byłoby tam nic, co mogłoby sprawić że kilkulatek nie będzie się nudził a świetnie bawił. Bo takie ukulturalnianie od małego musi mieć w sobie jakiś element przyjemności dla malucha. Na koncert kameralny w lokalu gdzie można coś wypić, zjeść to jak najbardziej. I jeśli od małego w takie miejsca dzieci będą chodzić a rodzice będą konsekwentni, to dziecko szybki nauczy się, jak należy się zachowywać, by specjalnie nie przeszkadzać. Ja zaczęłam ukulturalniać dzieciaki od filharmonii :) - czasami są tam organizowane koncerty dla dzieci. Super sprawa.

ja też zabieram swoją 4- letnią córkę na koncerty muzyki klasycznej dla maluchów, ale na imprezy "dla dorosłych" jej nie zabiorę, dopóki nie będę miała gwarancji, że wysiedzi spokojnie i że koncert dostarczy jej przyjemności. Denerwują mnie za to rodzice, którzy zabierają dzieci na koncerty gwiazd muzyki poważnej a jak maluchy zaczynają przeszkadzać to nie reagują.
Raz zabrałam córkę na jazzowe jam sassion i zwariowała ze szczęścia.

QueenOfDarkness a gdzie chodzicie na takie koncerty? Mój 2,5 latek uwielbia chodzić na mszę do kościoła i stoi pod samiutkim ołtarzem bowiem do mszy dziecięcej grają na gitarach i dopóki nie zaczną składać sprzętu stoi jak zaczarowany. Tak z mężem już myśleliśmy że trzeba by go zabrać na jakiś koncert instrumentalny :)))) wogóle najlepszy to pewnie były koncert tego zespołu co grają na wszystkim ale nie słyszałam żeby wybierali się do Trójmiasta :))

a np w contrascie w niedziele na 13 sa szanty dla dzieci :) na zywo naprawde jest tam fajnie :))

polecam spotkania jazzowe http://kultura.trojmiasto.pl/Jazz-dla-najmlodszych-Krolestwo-Legend-i-Improwizacji-Tytul-koncertu-Blues-najlepszy-na-wszystko-imp323236.html
również filharmonia przygotowuje koncerty dla dzieciaków, ale, jak np. http://dziecko.trojmiasto.pl/Rap-z-Neptunem-czyli-muzyczna-wycieczka-po-dawnym-Gdansku-n62813.html ale repertuar najlepiej śledzić na bieżąco. Będą Mikołajki w Sopocie http://www.pfksopot.pl/aktualnosci/mikoajki-w-operze-lenej/. Inne rzeczy znajdziesz na stronie http://www.trojmiasto.pl zakładka "rozrywka/kalendarz imprez", zaznaczasz ptaszkiem "dla dzieci", naciskasz "szukaj" i gotowe http://www.trojmiasto.pl/kalendarz-imprez/?order=&what=&id_what=&where=&id_where=&month=11&akcja=szukaj&dla_dzieci=1
udanej zabawy :)

Ja mieszkam w Pruszczu, i często latem na faktorii sa koncerty. Z Madzią byliśmy kilka razy ale ma słuchawki dla dzieci o takie. http://allegro.pl/ewd-sluchawki-ochronne-dla-dzieci-peltor-3m-kid-i2749245164.html

Polecam ochronniki słuchu. Na razie byliśmy na jednym koncercie bo pory są zbyt późne.Uważam to za dobry pomysł. A ochronniki zakładamy od urodzenia na weselach bo w mojej rodzinie są przynajmniej 2 w roku i nikt nie wyobraża sobie takich imprez bez całych rodzin łącznie z dziećmi w każdym wieku.

Mam takie:
http://cekaus.pl/pl/ochraniacze-sluchu/312-ochraniacze-sluchu-peltor-kid.html

Zabieram(y) córę na koncerty. Czasem na dziecięce, czasem na dorosłe. Zamiast podrzucać sąsiadce i płacić, wolę ją zabrać. Młoda miała mniej wiecej 3 lata jak zaczęliśmy udzielać się kulturalnie - nie tylko na imprezach dziecięcych. Zna zasadę: czasem dla niej czasem dla nas.
Chodzimy na:
- koncerty radia gdańsk
- jazz nad motława dla dzieci
- latem jeździmy do Pruszcza na faktorię
- bylismy na woodstocku
Też lubię piwko łyknąć, jedno w niczym nie przeszkadza, ale jak mam ochotę na "koncert z szaleństwami" to idę sama.
Obecnie jak nudzi jej się na dorosłym koncercie, to dostaje telefon i gra.

Przecież odpowiedź jest prosta: wtedy zabiera się dziecko na koncert, gdy już umie się zachować, zrozumieć, docenić.
Wcześniej niech się pobawi na koncertach dla dzieci (są i takie) oraz nabierze ochoty patrząc jak rodzice się wybierają a same musząc zostać, wtedy gdy będzie mogło już iść na koncert, to takowy okaże się dla niego czymś szczególnym.

"Kiedy ma się nauczyć jak nie we wczesnym dzieciństwie?" Cóż, małe dziecko pouczane że ma być cicho, wyłamujące się pod pozorem potrzeby pójścia do toalety, spotykające się z niechętnymi syknięciami melomanów, to nie dziecko które uczy się zainteresowania muzyką ale unikania jej.

Dlatego z córą (3l.) chodzę na spektakle dla dzieci, koncerty dla dzieci i tam gdzie nie będzie przeszkadzać a prawdziwe imprezy będą później i to będzie dla niej prawdziwe święto.
(Dotąd pamiętam te pierwsze z czasu gdy miałam około 6 lat).

dzieci lubią muzykę więc nie widzę powodu, dlaczego nie zabierać ich na koncerty :) zwłaszcza jeśli repertuar jest odpowiedni :) sama często zabieram córkę na koncerty do teatru szekspirowskiego http://teatrszekspirowski.pl/wydarzenia-gts/koncerty/ i mimo, że jest jeszcze mała to bardzo się cieszy na każde wspólne wyjście :)

Osobiście uważam, że to nie najlepsze miejsce dla dzieci. Takie wyjście to doskonała okazja, by wyjść gdzieś razem i się odprężyć. Na https://ticketclub.pl/kalendarz/ można znaleźć najciekawsze wydarzenia muzyczne w ciągu najbliższych miesięcy, także na pewno nie będzie problemu ze zorganizowaniem dziecku na ten czas opieki.

To zależy od wykonawcy. Jeśli wykonawca ciekawy, odpowiedni pod dzieci, to czemu mielibyśmy nie iść tam z dziećmi? Nie widzę ku temu powodów. Rezerwowałam nawet w tym tygodniu na EmpikFoto bilety na Podsiadłę i idziemy razem.
Ale wiadomo, że nie na każdy koncert można iść z dziećmi - to chyba oczywiste.
Inna sprawa - jak maluchy zachowują się na takich koncertach?