Czym czyścić meble gdy w domu jest alergik?

Mokre chusteczki te co stosuje do pupy dziecka :)

Może ktoś jeszcze coś podpowie!

Poczytaj...
http://m.mjakmama24.pl/rodzice/dom/porzadki-bez-chemii-czyli-ekologiczne-sprzatanie-w-babcinym-stylu,171_1078.html

http://www.zdrowylink.pl/eko-lifestyle/ekologiczne-sprzatanie/

http://zielonyzagonek.pl/eko-porzadki/

http://www.greensign.pl/domowy-ekologiczny-spray-do-czyszczenia-mebli-przepis-jak-zrobic/

Spróbuj parę środków :) ja jestem też alergikiem i stosuje sidoluxa - spróbuj

do drewna/drewnopodobnego - zgadzam się :D

odkurzacz z filtrem też się może przydać :)

magic glove zeptera- bez chemii i w domu z dnia na dzień mniej kurzu na meblach. Na allegro nawet za 13-15 zł kupisz. Sprząta na sucho - właśnie meble - i na mokro - polecma do kafelek.

Ostatnio polubiłam sprzątanie przy użyciu sody i octu. Do octu dokładam olejek eteryczny, zapach jest potem znacznie przyjemniejszy.

Super sposób, wypróbowałam, chociaz nie mam alergii, ale rzeczywiście bez sensu truć się niepotrzebnie detergentami :) Pozdrawiam i dziękuję!

Ja mam alergika w domu (alergie kontaktowe). Sprzątam dom tylko białym jeleniem - płynem do naczyń, szarym mydłem, sodą lub octem. I mam czysto. Inne rzeczy strasznie uczulają. Chusteczki mokre to zabójstwo. Są tak nasączone chemią iż mogą przeżreć karoserię samochodu jeśli zostawi się je na niej. Środki zapachowe pylące, świece zapachowe, zapachy rozpylane w powietrzu np. w łazience też moga bardzo uczulać.

wilgotna scierka z mikrofibry, ewentualnie trochę wody z octem i kilka kropel olejku.
Naprawdę musicie się truć jakimiś prontami?

roztwór wody i octu ze szczyptą sody i ściereczka z mikrofibry - zawsze tak czyszczę meble. A jeśli masz w domu małego alergika, to może warto pomalować ściany jakąś farbą hipoalergiczna, ja malowałam śnieżką eko. Przy mojej alergii nie było innej rady.

A jakie proporcje tej wody i octu i sody?

nie wiem jak powinno być i jak inni czyszczą ja np. w łazience czyszczę samym octem i po kilku minutach spłukuję wodą kamień i osad schodzi lepiej niż detergentami, miejsca tłuste okładam papką-pastą z sody troszkę przecieram też zostawiam na trochę i potem czystą ciepłą wodą zmywam, dywan czy tapicerkę kiedy zdarzy się dziecku zwymiotować lub lub sporadyczne siusiu po odkurzeniu wysypuję suchą sodę idę na spacer za dwie godziny odkurzam i zero zapachu zostaje, niestety chusteczki i spraye u mnie powodują wzmożone kichanie i katar u córki duszność.
Kiedyś też myślałam, że w XXI wieku trzeba detergentów używać ale czasami się po prostu nie da

Tylko Wc czyszczę domestosem

Mój synek też ma alergię, córcia prawdopodobnie też. Głównie radzimy sobie odkurzaczem z filtrem (jest taki bezprzewodowy, ostatnio chyba taki reklamowali), meble czyścimy też po prostu ściereczkami bawełnianymi, które namaczamy wodą lub jak chcemy bardziej doczyścić to wodą z jakimś dobrym mydłem. Często używamy też mokrych chusteczek (takich dla niemowląt) i te sposoby nam się sprawdzają, dom jest czysty, a dzieci nie muszą się męczyć z alergią

Łątwo nie jest ale i ja zaczynam sobie radzić z alergią córki. Podstawa to codzienne wycieranie kurzu, a z meblami też już wiem jak sobie radzić. W tej kwestii bardzo pomocny okazał się https://scandicsofa.pl/pl/n/list . Jest tam kilka doskonałych artykułów na ten tema, które polecam.

Warto pomyśleć o dobrym odkurzaczu np. Electrolux Ergorapido Allergy, który dokładnie posprząta, ale też dzięki swojej szczotce UV zabije te wszystkie roztocza.

Mój brat jest alergikiem i używa tylko zwilżonej szmatki. Do tego postawił sobie oczyszczacz powietrza i w sezonie pylenia traw i zbóż czuje się całkiem nieźle. Aczkolwiek może to też z powodu deszczowej pogody

Może oczyszczacz powietrza? Nie są wcale drogie, za 400 zł możesz już dorwać urządzenie z dobrej klasy filtrem HEPA.
https://loveair.pl/ranking-oczyszczaczy

Są specjalne produkty przeznaczone do czyszczenia mebli.

Można też zrobić samemu takie eko-środki, ja robię z wody, octu i oliwy (1:1;1)

Skoro jesteśmy w temacie czyszczenia mebli, przede wszystkim polecam kupować meble z materiałem łatwym w czyszczeniu. Święty spokój z zabrudzeniami, wystarczy tylko szmatka i woda. A tutaj jest pokazane, jak czyści się takie meble: https://www.meblesiudy.pl/news/2020/07/dlaczego-warto-wykonac-meble-tapicerowane-w-materialach-latwo-zmywalnych/

Na pewno są jakieś specjalne chusteczki.

No co Ty, ocet do mebli, przecież odbarwią się, a po oliwie zostaną tylko tłuste plamy. Kiedyś miałam ten problem i używałam różności ale na blogu slf24.pl trafiłam na świetny artykuł, który rozwiał wszelkie moje problemy. Najprostszy sposób z możliwych, czyli woda, odrobina mydła i ściereczka.

Ja kupuję tylko naturalne środki do czyszczenia

Zadzwoniłam do http://www.ginekolog-jkrygowska.pl/czysta-tapicerka-na-boze-narodzenie/ meble jak nowe.

Według mnie nie ma sensu kombinować i kupować nie wiadomo jakie środki.

A próbowałaś ekologicznymi środkami czystości? U mnie to pomaga, ostatnio kupiłam odkamieniacz ze strony https://quariss.com/naturalne-odkamieniacze , ale kupuje też tam zawsze płyny do podłóg i w sumie wszystko inne i się naprawdę bardzo dobrze sprawdza.