Widok
i ja sie zgodze z Kami.. koszula z kroktim rekawem nie przystoi.. latanie ustalanie co teraz i co kiedy co chwila do stolu prezydialnego tez tak srednio pasi.. mozna to zalatwic gdzies na boku poprzez świadka na przyklad.. sposob prowadzenia konkursow mi osobiscie nie odpowiadal, ale to subiektywne odczucie.. na moim weselu tez byl dj.. i byl o niebo lepszy we wszystkim, i jesli p.Lech bierze 2.5tys to nie wiem za co, tym bardziej ze za niewiele wiecej niz polowa tej kwoty sa dje o wiele lepsi.. kotrych nie trzeba reklamowac tak bardzo jak radziuna na tym forum..
jak pisałam wczesniej kazdy sam wybiera. do nas nie latał co chwila, a jesli juz cos ustalal to nie przy naszym stole tylko kiedy bylismy niedaleko niego przy ktoryms z bocznych stołów. ja Pana Lecha nie reklamuje, gdyz dobrego reklamowa nie trzeba, samo sie obroni. po prostu pisze jakie mam wrazenia z naszego wesela. Znalezlismy go na tym forum i byla to druga osoba z ktora sie skontaktowalam. dj polecony przez restauracje nie mial terminu. pozniej ogladalismy plyte z weselem , ktore prowadzil, spotkanie z jeszcze jednym djem , wybralismy Pana Lecha ze zwgledu na poczucie humoru i indywidualne podejscie do nasego wesele. staly kontakt - wybor konkrusów, okreslenie muzyki jaka lubimy. jesli w tym roku bierze 2,5 to wiem, ze jego praca jest tyle warta i nie zamieza sie wiecej "przepychac słownie", jesli ktos jest niezadowolony to jego sprawa. jak mawiaja jeszcze sie taki nie urodzil, zeby wszystkim dogodzic...
zdecydowanie od tego, ale człowiek, a zatem i jego opinia brzmi bardziej wiarygodnie, jak jest zalogowany:)
Droga Kami i doogas
Zanim zaczniecie wypisywac swoje głupoty to zastanówcie się, czy aby przerwy o których piszecie nie były KONIECZNE ?
Jak sobie wyobrażacie podanie pieczeni, dzika, tortu lub innych atrakcji kulinarnych podawanych na parkiecie bez zrobienia przerwy? Kuchni nie interesuje , że parkiet jest pełny tylko każą zrobić przerwę ale takie inteligentne osoby jak wy tego nie rozumieją...
Przerwa jest też konieczna przed np.konkursami aby się odpowiednio do nich przygotować a skoro jest pełny parkiet (a świadczy to raczej o dobrej zabawie) to niestety trzeba towarzystwo wysłać "na jednego"
Często para młoda WYRAŹNIE PROSI ABY O WSZELKICH ZABAWACH I KONKURSACH CHWILĘ WCZEŚNIEJ ICH POINFORMOWAĆ ale o tym też nie wiecie i piszecie farmazony...
Jeszcze jedna sprawa na zakończenie: Jak chcecie mieć dobrego DJ.na weselu to pewnie musi być ubrany w garnitur od Armaniego i poruszać się jak modelka na wybiegu oraz broń Boże nie ma prawa się pocić... Większych Głupot dawno nie czytałem...
Zanim zaczniecie wypisywac swoje głupoty to zastanówcie się, czy aby przerwy o których piszecie nie były KONIECZNE ?
Jak sobie wyobrażacie podanie pieczeni, dzika, tortu lub innych atrakcji kulinarnych podawanych na parkiecie bez zrobienia przerwy? Kuchni nie interesuje , że parkiet jest pełny tylko każą zrobić przerwę ale takie inteligentne osoby jak wy tego nie rozumieją...
Przerwa jest też konieczna przed np.konkursami aby się odpowiednio do nich przygotować a skoro jest pełny parkiet (a świadczy to raczej o dobrej zabawie) to niestety trzeba towarzystwo wysłać "na jednego"
Często para młoda WYRAŹNIE PROSI ABY O WSZELKICH ZABAWACH I KONKURSACH CHWILĘ WCZEŚNIEJ ICH POINFORMOWAĆ ale o tym też nie wiecie i piszecie farmazony...
Jeszcze jedna sprawa na zakończenie: Jak chcecie mieć dobrego DJ.na weselu to pewnie musi być ubrany w garnitur od Armaniego i poruszać się jak modelka na wybiegu oraz broń Boże nie ma prawa się pocić... Większych Głupot dawno nie czytałem...
Fotofocus,
'glupoty' i 'farmazony' to Ty wypisujesz..
wracajac do kwestii przerw - nie, nie bylo mowy o tych koniecznych na 'podanie pieczeni, dzika, tortu lub innych atrakcji kulinarnych', ani na konkursy. Para mloda nie wyrazala checi bycia informowana przy stole o kolejnym konkursie, czy zabawie. Jako swiadkowa moge to stwierdzic ze 100% pewnoscia :)
I nikt tu nie wymaga garnituru od Armaniego, a zwyklej schludnosci i dostosowania ubioru do okazji.. No chyba, ze p. Radziun bal sie robic konkurencje Panu Mlodemu... :):):):)
'glupoty' i 'farmazony' to Ty wypisujesz..
wracajac do kwestii przerw - nie, nie bylo mowy o tych koniecznych na 'podanie pieczeni, dzika, tortu lub innych atrakcji kulinarnych', ani na konkursy. Para mloda nie wyrazala checi bycia informowana przy stole o kolejnym konkursie, czy zabawie. Jako swiadkowa moge to stwierdzic ze 100% pewnoscia :)
I nikt tu nie wymaga garnituru od Armaniego, a zwyklej schludnosci i dostosowania ubioru do okazji.. No chyba, ze p. Radziun bal sie robic konkurencje Panu Mlodemu... :):):):)
nie sadza, aby elegancka czarna koszula konkurowała z białą koszulą Młodego:) ale co by człowiek nie robil niektorzy i tak widza swiat tylko w dwóch kolorach:)
Ludzie! naprawde troche kultury.
jezeli DJ byl w pomietolonej koszuli to co?!.
Chyba to nie koniec swiata- trzeba bylo wynajac profesonalna orkiestre.
Nie wiem w czym problem jezeli nie podoba sie, nie wynajmujcie go na imprezy, jezeli jest inaczej to nie ma sprawy.
To forum zmeinilo sie w wylewanie zali i frustracji na innych.
Sami musimy zadbac,aby nasz slub byl idealni.
Zapewniam was nikt tego nie zrobi za Was.
Pozdrawiam
jezeli DJ byl w pomietolonej koszuli to co?!.
Chyba to nie koniec swiata- trzeba bylo wynajac profesonalna orkiestre.
Nie wiem w czym problem jezeli nie podoba sie, nie wynajmujcie go na imprezy, jezeli jest inaczej to nie ma sprawy.
To forum zmeinilo sie w wylewanie zali i frustracji na innych.
Sami musimy zadbac,aby nasz slub byl idealni.
Zapewniam was nikt tego nie zrobi za Was.
Pozdrawiam
Jeśli się nie mylę, to DJ umawia się z Młodą Parą, a nie gośćmi... To jest wesele nowożeńców - goście to goście i nie mają tu nic do gadania ani oceniania.
Jeśli młodym odpowiadał - super!
Jeśli nie odpowiadał jakiejś paniusi - jej problem...
Ale jak widać nadal to forum polega na anonimowym obrabianiu pupy innym.
Jeśli młodym odpowiadał - super!
Jeśli nie odpowiadał jakiejś paniusi - jej problem...
Ale jak widać nadal to forum polega na anonimowym obrabianiu pupy innym.
jak juz pisalam wyzej moim zdaiem to przesada , bo Pan Lech jest świetny
kami napisała 11 nic ciekawego nie wnoszących postów bo obraziła się na dj za koszulę...:) Jeszcze 11 pewnie napisze bo raczej jest zbyt mało rozgarnięta aby dać sobie spokój...Ciekawe jaki ma w tym interes aby obrabiać tyłek osoby prowadzącej wesele na którym była TYLKO gościem? Dlaczego para młoda nie zgłasza żali tylko jakaś niezalogowana paniusia, której nic nie odpowiada? Jej nie zadowoli pewnie nawet własny mąż...:)
Fotofokus, ja przynajmniej podpisuje sie tym samym nickiem, a nie jak ty za kazdym razem inaczej.. nie obrazam tez innych w odroznieniu do twojej osoby.
Malo rozgarniety to raczej ty jestes, skoro nie umiesz doczytac i zrozumiec o co chodzilo... nie obrazilam sie na dj ani za koszule, ani za inne rzeczy. Wyrazilam tylko swoja opinie, ze Radziun nie jest dj'em godnym polecenia i podalam powody.
Nie bylam tez tylko GOSCIEM, a siostra panny mlodej i zarazem swiadkowa. Wyrazilam tu opinie i moja, i mlodych i rodzicow oraz co niektorych gosci.
Malo rozgarniety to raczej ty jestes, skoro nie umiesz doczytac i zrozumiec o co chodzilo... nie obrazilam sie na dj ani za koszule, ani za inne rzeczy. Wyrazilam tylko swoja opinie, ze Radziun nie jest dj'em godnym polecenia i podalam powody.
Nie bylam tez tylko GOSCIEM, a siostra panny mlodej i zarazem swiadkowa. Wyrazilam tu opinie i moja, i mlodych i rodzicow oraz co niektorych gosci.
kami - 12 post o tym samym :) napisz jeszcze kilka to pobijesz rekordy pana T. Dorniaka z najlepszym na świecie zespołem Massuana (czy jakoś tak...) Twoje wszystkie wypociny mogłaś napisać w jednym poście a nie zaśmiecać forum. Napisałaś, że ci się nie podobało - masz prawo - ale po co 12 razy? Robisz się nudna...


