Odpowiadasz na:

Re: Dać się wypłakać czy paść ze zmęczenia?

Powiem tak, wcześniej mały owszem miał swoje jazdy z marudzeniem, ale spał sam, tzn w nocy budził się raz, dwa albo trzy, karmiłam i się odwracałam, spał spokojnie. Ten koszmar trwa od paru dni.... rozwiń

Powiem tak, wcześniej mały owszem miał swoje jazdy z marudzeniem, ale spał sam, tzn w nocy budził się raz, dwa albo trzy, karmiłam i się odwracałam, spał spokojnie. Ten koszmar trwa od paru dni. Dzwoniła do mnie koleżanka, z którą ostatnio się widziałam (ma córkę w wieku mojego synka), i powiedziała że być może mój Tomek się od niej zaraził bakterią. Także kazała mi iść zrobić posiew kału. Dodam że mają te same objawy, dużo gazów, zielonkawe kupki... Z tymi kupkami też bywa różnie, raz są normalne, raz zielone...

zobacz wątek
15 lat temu
KaskaGdansk

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry