Odpowiadasz na:

Re: Dawny Swissmed, poród 2015

Coś się chyba znów pozmieniało... moją znajomą na Klinicznej kilka dni temu długo cisnęli o poród naturalny, choć dziecko przenoszone, cesarkę już jedną miała za sobą, też tam. Niestety słabo się... rozwiń

Coś się chyba znów pozmieniało... moją znajomą na Klinicznej kilka dni temu długo cisnęli o poród naturalny, choć dziecko przenoszone, cesarkę już jedną miała za sobą, też tam. Niestety słabo się to skończyło, choć najważniejsze, że maluch zdrowy, ale z nią już trochę gorzej.