Re: Dawny Swissmed, poród 2015
Cześć dziewczyny, ja cały czas liczyłam, że dam radę urodzić jeszcze na "nowej" prywatnej porodówce. Termin mam na drugą połowę/ koniec maja, wskazanie do cc. Rok temu rodziłam w Swissmedzie. Moja...
rozwiń
Cześć dziewczyny, ja cały czas liczyłam, że dam radę urodzić jeszcze na "nowej" prywatnej porodówce. Termin mam na drugą połowę/ koniec maja, wskazanie do cc. Rok temu rodziłam w Swissmedzie. Moja lekarka na poprzedniej wizycie w zeszłym miesiącu twierdziła, że faktycznie w kwietniu mają otworzyć nowy oddział, co więcej podobno w marcu odebrali już "klucze" więc jestem w ciężkim szoku po tym czego dowiedziałam się od Was. W tym tyg. mam kolejną wizytę to się pewnie dowiem, że z planów nic nie wyszło. Tak sobie wczoraj myśłałam nad alternatywą i nie mam pojęcia co zrobię. Łódź u mnie odpada, za daleko, mam małe dziecko, psa, nie będę ich za sobą taszczyć tyle km. Wydaje mi się, że najpierw pójdę na Kliniczną, zobaczę czy będą honorowali moje skierowanie do cc (mam okulustyczne, dodatkowo doszło to że w zeszłym roku też rodziłam przez cc, więc ciecie jest świeże - tutaj też przeżyłam szok jak dowiedziałam się, że to nie kwalifikuje do kolejnego cięcia a jakiś czas temu kwalifikowało). Druga opcja to może Wejherowo? Załuję też że w Trójmieście nie zapisują na cięcie tylko czekają na skurcze, nie ukrywam, że logistycznie bym mogła się do tego przygotować. Ech wszystko się pokręciło :/ Jak któraś w obecnej ciąży zrobi rozeznanie po tutejszych szpitalach, szczególnie ze skierowaniem do cc to będę wdzięczna z podzielenie się opinią i radą. Sama też dam znać jak się czegoś dowiem.
zobacz wątek