Re: Dawny Swissmed, poród 2015
Z przyjemnością dołączam do grona zadowolonych mam rodzących w Salve w Łodzi! W czwartek wróciliśmy z maluszkiem do domu. Synuś przespał całą drogę, widocznie szum i ruch auta działają usypiająco...
rozwiń
Z przyjemnością dołączam do grona zadowolonych mam rodzących w Salve w Łodzi! W czwartek wróciliśmy z maluszkiem do domu. Synuś przespał całą drogę, widocznie szum i ruch auta działają usypiająco ;)
Szpital po prostu super, życzyłabym wszystkim kobietom, żeby mogły rodzić w takich warunkach, zresztą uważam, że te warunki tak naprawdę są po prostu normalne, nie jakiś tam niewiadomo jaki luksus i tak właśnie powinno być standardowo w każdym publicznym szpitalu, ale rzeczywistość mamy jaką mamy... Jeśli chodzi o cesarkę to podsumuję to tak: moja położna środowiskowa jak zobaczyła ranę i że nie musiała ściągać mi żadnych szwów to aż wywaliła oczy i powiedziała, że to jest istna plastyka i że jakiś artysta mnie tak ciął (a był to oczywiście dr. Wiliński). Już w dni cięcia wstałam z łóżka , chodziłam, wzięłam prysznic, 3 dnia praktycznie nie potrzebowałam już leków przeciwbólowych, oczywiście zdaję sobie sprawę, że to może być kwestia indywidualna i nie każda kobieta może tak znosić operację. Położne super, wszystkie bez wyjątku. Opieka lekarska cały czas na najwyższym poziomie, nawet nie zliczę ile razy i ile lekarzy było u mnie każdego dnia, podobnie z badaniami maluszka. Jedzenie pyszne (obiad wybierany z menu), dla dziecka dostępne jest wszystko pod dostatkiem (ubranka, pieluszki, kocyki, Pampersy, mleczko Hipp, kosmetyki też głównie Hipp czyli dobrej jakości ;) ), dla matki również podkłady i podpaski, radzę jedynie zaopatrzyć się w swoje majtki siateczkowe i stanik do karmienia bo tego akurat nie dali. Dzieciątko standardowo na 1 noc jest zabierane pod opiekę położnych, ale w czasie kolejnych nocy jeśli początkująca mama wciąż ma problemy lub jest przemęczona, to też bez żadnych wyrzutów może liczyć na pomoc w opiece (choć oczywiście lepiej nie nadużywać pomocy tej kobietki dyżurującej w nocy bo zawsze ma kilka maluszków pod opieką i też nie jest jej lekko, nie mówiąc już o tym, że lepiej samemu się wprawiać w opiece). Dzieci w 2 dobie są kąpane. Odwiedziny od 8 rano do wieczora bez ograniczeń. No to chyba tyle z moich doświadczeń, mam nadzieję, że pomogłam komuś dokonać wyboru. Pozdrawiam :)
zobacz wątek