Re: Dawny Swissmed, poród 2015
"Wyobrazam sobie co ta kobieta musiała czuć :( Niby wszyscy byli wspaniali, a widać już po wpisie A. jednak tak nie było. "
Wg mnie personel był w porządku, naprawdę chcieli tej babce pomóc...
rozwiń
"Wyobrazam sobie co ta kobieta musiała czuć :( Niby wszyscy byli wspaniali, a widać już po wpisie A. jednak tak nie było. "
Wg mnie personel był w porządku, naprawdę chcieli tej babce pomóc ale ona nie była zainteresowana. Jak mąż przychodzil, to karmił dzieci butlą, pozostały czas dzieci były na noworodkach pod opieką personelu. Jednak trzeba mieć na uwadze, ze to był szpital, gdzie panują pewne procedury, zasady. Z pobytu pacjenta szpital też musi się rozliczyć. Pewnie, że w szpitalu prywatnym uszanowaliby wolę pacjentki, że chce tylko leżeć i patrzeć w sufit, ale przy przedłużonym pobycie wg jej widzimisię pewnie doliczyliby "kilka" złotych.
zobacz wątek