Ja kiedyś stosowałem do mycia głowy korzeń mydlnicy. Robiłem odwar i nim myłem głowę, a płukałem odwarem z pokrzywy. Jest to kłopotliwe i czasochłonne , ale u mnie dało efekty w połączeniu z...
rozwiń
Ja kiedyś stosowałem do mycia głowy korzeń mydlnicy. Robiłem odwar i nim myłem głowę, a płukałem odwarem z pokrzywy. Jest to kłopotliwe i czasochłonne , ale u mnie dało efekty w połączeniu z olejkami eterycznymi i masażem skóry głowy.
Aktualnie nie mam już czasu na takie zabawy, poza tym odkryłem kosmetyki do włosów i skory które dają podobne dobre efekty. Bez konieczności robienia mikstur:
https://psorisel.pl/
Jest to seria Psorisel, o której mozna poczytać sobie na stronie.
zobacz wątek