Widok
Dzwoniłam do Gminy. Podobno byli tutaj. Usunęli resztę palików które w swoim czasie wbił w drogę (przy wyjeździe na Leśną i na mostek) , i wystosowali do niego pismo.
Też słyszałam, że on uważa że to jego ziemia. Nie jestem do końca przekonana, gdyby tak było, tej drogi nie byłoby wcale ....
Wg mnie Gmina musi to wyjaśnić.
Gdyby przynajmniej nie było tam tych dziur które powstają po jego podlewaniu.
Też słyszałam, że on uważa że to jego ziemia. Nie jestem do końca przekonana, gdyby tak było, tej drogi nie byłoby wcale ....
Wg mnie Gmina musi to wyjaśnić.
Gdyby przynajmniej nie było tam tych dziur które powstają po jego podlewaniu.
Z ciekawości - do którego inspektoratu dzwonić? Też chętnie to zrobię, zwłaszcza ze lada dzień zapewne zwęzy drogę jeszcze bardziej. Własciwie już sie to stało przy oraniu, ale doświadczenie uczy ze za chwilkę będzie rów żeby pola nie rozjeżdżać. Od lat intryguje mnie też słup elektryczny leżący na zakręcie.
58 685 83 00 włącza się automatyczna sekretarka, i prosi o wybranie odpowiedniego działu, po czym zaczyna wyliczankę od dróg ....
(wybierz 1)
słup też zapewne nie leży tam przypadkowo, chroni pole przed ścinaniem zakrętu.
Ale gdyby droga była normalnej szerokości ...
Pan z Gminy obiecał tłuczeń na zakręt przy Lawendowej, chociaż tyle :(
(wybierz 1)
słup też zapewne nie leży tam przypadkowo, chroni pole przed ścinaniem zakrętu.
Ale gdyby droga była normalnej szerokości ...
Pan z Gminy obiecał tłuczeń na zakręt przy Lawendowej, chociaż tyle :(
Sprawdził juz ktoś do kogo należą te odcinki drogi... Od obornika do mostu i diamentowa miedzy polami? Tez mnie bardzo ciekawi temat. Paliki zdaje się wbijane sa po to aby zwierzęta i ludzie zresztą tez nie niszczyli upraw. Slup przy drodze stoi raczej tez w tym samym celu. Gdyby nie to, to byłaby juz tam autostrada z wielkim rondem przy krzakach na zjeździe w leśna. A służby drogowe chętnie te odcinki odśnieżają czy wyrównują? Czy tylko na prośbę któregoś z zainteresowanych przejazdem mieszkańców? Bo cos mi się wydaje, ze samowolnie w te odcinki się nie zapuszczają i byłby gotowa odpowiedz czyja to droga. Lesnej odcinek na pewno rolnika nie jest, ale nie wiem czy z koleją przypadkiem nie ma to czegoś wspólnego...
No to dziwne, bo plug zazwyczaj odśnieżał od Ekofinu do obornika i zawracał. Na prośbę przejechał plugiem dalej. Gdyby miał te drogę w całości na zleceniu to by jechał aż do mostu. Teraz gdy byla droga wyrównywana i walec jechał - ta sama historia. Do obornika i z powrotem... Ciekawe czy ktoś będzie w pt. Może być całkiem wesoło. A a propo grodzenia pola drutem... Na wiosnę był już taki jeden pajac, co postanowił na pszenicy sobie zawrócić... Kradzieże warzyw prosto z pola to juz norma, śmieci porozrzucane gdzie się da. Ludzie czasem wstydu nie mają. A krzaki na wiosnę kto przycinał? Właśnie ów rolnik. Dlatego zeby ta droga była ciut szersza. Żeby nie zniszczyć mu upraw z jednej strony i zeby nie uszkadzały wystające gałęzie samochodów. Efekt taki, że z pół metra pszenicy na długości od diamentowej do mostu zniszczone - droga zrobiła się aż zbyt szeroka. I trzeba bylo grodzić. Nie ma tu żadnej złośliwości, ale tak jak Wy dbacie o swoje ogródki, tak rolnik dba o swoje pole, a siatki drucianej czy eleganckiego płotu stawiał nie będzie chyba z wiadomych powodów.
Dzwoniłam dzisiaj do Gminy, do piątku maja sprawdzić na miejscu jak to wygląda.
Obstawałam o wytyczenie tej drogi wg jej planowej szerokości (jeśli to droga Gminy), albo o skorygowanie planów gdy uzna się racje Rolnika, zlikwidowanie jej na mapie, niech ludzi nie drażni a Rolnik może ją wówczas zaorać całą.
Obstawałam o wytyczenie tej drogi wg jej planowej szerokości (jeśli to droga Gminy), albo o skorygowanie planów gdy uzna się racje Rolnika, zlikwidowanie jej na mapie, niech ludzi nie drażni a Rolnik może ją wówczas zaorać całą.
Nie chcę tu przesądzać, ale to stała praktyka miejscowych rolników. Przez lata właściciel pola przy Lipowej (ten po prawe stronie jadą do Pępowa) orał je do samego asfaltu i gdyby mógł, to asfalt pewnie też by zaorał. Zabawa skończyła się w tym roku, gdy geodeci wytyczyli granice, przyjechał spychacz i wyrównał wszystko co tam zasadził.
A co do Diamentowej, to kataster mówi wyraźnie. Działka drogi oznaczona numerem 111 ma taką samą szerokość na całej swojej długości. Co więcej - droga prowadząca (działka nr 90) od Diamentowej do mostku ma także 8 metrów. Tu nie ma miejsca na interpretacje.
Dzięki, że zajęłaś się tą sprawą.
A co do Diamentowej, to kataster mówi wyraźnie. Działka drogi oznaczona numerem 111 ma taką samą szerokość na całej swojej długości. Co więcej - droga prowadząca (działka nr 90) od Diamentowej do mostku ma także 8 metrów. Tu nie ma miejsca na interpretacje.
Dzięki, że zajęłaś się tą sprawą.
Również mieszkam na tym osiedlu. Dzięki Jo-na za zajęcie się tematem w gminie. Uważam, ze uczciwie będzie ten temat po latach wyjaśnić. Albo droga jest gminna i powinna być utrzymywana i mieć własciwą szerokość, albo jest jego i wtedy jej nie używajmy.
Tymczasem trochę przymroziło, więc na szczęście da się przejchać.
Tymczasem trochę przymroziło, więc na szczęście da się przejchać.
Oto informacje z Gminy - wydział nieruchomości
Odcinek drogi Diamentowej jest nieprawnie zawłaszczony przez Rolnika, który rości nadal pretensje o wydzielenie tej drogi.
Prawdopodobnie na początku przyszłego roku (przed rozpoczęciem prac polowych) uprawniony geodeta wyznaczy kamienie graniczne i zostaną tam postawione słupki wytyczające pas drogowy. Ze względów finansowych niepewne jest wykonanie tego jeszcze w roku bieżącym - koniec roku, wiadomo, brak pieniędzy.
Odcinek drogi Leśnej od obornika do mostka również powinien mieć określoną szerokość, jednak w tym przypadku słupki wbite przez Rolnika są popranie umiejscowione - na granicy jego działki.
Droga powinna być poszerzona w miejsce rosnących tam krzaków. Gmina poczyni starania o rozpoczęcie prac w tym kierunku
Odcinek drogi Diamentowej jest nieprawnie zawłaszczony przez Rolnika, który rości nadal pretensje o wydzielenie tej drogi.
Prawdopodobnie na początku przyszłego roku (przed rozpoczęciem prac polowych) uprawniony geodeta wyznaczy kamienie graniczne i zostaną tam postawione słupki wytyczające pas drogowy. Ze względów finansowych niepewne jest wykonanie tego jeszcze w roku bieżącym - koniec roku, wiadomo, brak pieniędzy.
Odcinek drogi Leśnej od obornika do mostka również powinien mieć określoną szerokość, jednak w tym przypadku słupki wbite przez Rolnika są popranie umiejscowione - na granicy jego działki.
Droga powinna być poszerzona w miejsce rosnących tam krzaków. Gmina poczyni starania o rozpoczęcie prac w tym kierunku