Re: Dieta Montignaca
Dlatego polecam przeczytanie książki Montignaca, a nie poleganie na internecie. Od lat widuję dyskusje na setki postów o czymś, co u Montignaca jest opisane jasno :)
Chleb z rybą,...
rozwiń
Dlatego polecam przeczytanie książki Montignaca, a nie poleganie na internecie. Od lat widuję dyskusje na setki postów o czymś, co u Montignaca jest opisane jasno :)
Chleb z rybą, nawat wedzoną i tłustą, jest jednym z zalecanych śniadań w I fazie.
Oliwa z oliwek jest zalecana w każdej formie, do smażenia też.
Kawę można kupić bezkofeinową, albo (jeśli nie można inaczej wytrzymać) czystą arabicę i wypić espresso z ekspresu ciśnieniowego, albo słabą zaparzoną inaczej. Nie jest to zalecane, ale dopuszczalne.
Nie ma co się katować bardziej restrykcyjna dietą, skoro sam Montignac działa :) Zuzlowcy męczą się czasem bez sensu, moim zdaniem.
zobacz wątek