On akurat nie negował wszystkich szczepień. Jeżeli są one na wirusy, które nie mutują a ryzyko powikłań jest znacznie mniejsze od korzyści szczepień, to takie popierał. Przeciwko był szczepionką na...
rozwiń
On akurat nie negował wszystkich szczepień. Jeżeli są one na wirusy, które nie mutują a ryzyko powikłań jest znacznie mniejsze od korzyści szczepień, to takie popierał. Przeciwko był szczepionką na grypę i teraz tego sars-cov2. Uważał, że sam wirus jest grypopodobny i często się zmienia, dlatego szczepionka będzie nieskuteczna. Sama szczepionka ma w sobie dużo szkodliwych substancji, które wywołają więcej objawów chorobowych niż potencjalny wirus przed którym ma chronić. Warto obejrzeć jego materiały na Internecie. Ponadto jest lekarzem a nie pseudomedykiem jak niejaki Jerzy Zięba.
zobacz wątek
4 lata temu
~Świat zwariował