Re: Do Mam na placach zabaw i nietylko
Mnie ostatnio do szal doprowadzają karetki pewnej prywatnej firmy medycznej które mają tak głośną syrenę że ogłuchnąć można. Coś strasznego. Jak jestem na spacerze to aż się krzywię a mała...
rozwiń
Mnie ostatnio do szal doprowadzają karetki pewnej prywatnej firmy medycznej które mają tak głośną syrenę że ogłuchnąć można. Coś strasznego. Jak jestem na spacerze to aż się krzywię a mała standardowo się budzi zawsze wystraszona.
Sąsiadka obok nie potrafi normalnie zamykać drzwi tylko zawsze ku**a , zawsze musi trzasnąć drzwiami jak w stodole, a że wraca do domu ok 6 rano to zawsze obudzi któreś z nas.
zobacz wątek