Re: Do mam dzieci z AZS .
A co do słoiczków, to je wyeliminowałam w pierwszej kolejności, bo nigdy do końca nie wiesz co jest w środku i nie miałam czasu na czytanie w sklepie ulotek (mam też drugie, trochę starsze dziecko,...
rozwiń
A co do słoiczków, to je wyeliminowałam w pierwszej kolejności, bo nigdy do końca nie wiesz co jest w środku i nie miałam czasu na czytanie w sklepie ulotek (mam też drugie, trochę starsze dziecko, z którym nie dało się ustać 5 minut przy jednym regale).
zobacz wątek