Re: Do mam siedzących dzieci
No bez przesady, to chyba nie jest wyścig kto pierwszy ten lepszy. A to, ze ktoś się o coś pyta innych mam, mówiąc przy tym swoje doświadczenia, to nie znaczy że się chwali. Wszystko w swoim...
rozwiń
No bez przesady, to chyba nie jest wyścig kto pierwszy ten lepszy. A to, ze ktoś się o coś pyta innych mam, mówiąc przy tym swoje doświadczenia, to nie znaczy że się chwali. Wszystko w swoim czasie.
Poza tym nie pisałam, że lekarka sprawdzała czy dziecko siedzi, tylko że to zrobiła, więc nie jest to naganne zachowanie :)
zobacz wątek