Re: Do wieszających psy na PO i Tusku...
zamkniecie granic dla importu z chin i produkcja krajowa - kazdy mial by prace to i byloby za co kupowac drozsze "nasze" produkty, po drugie kupowalibysmy tylko to co NAPRAWDE potrzeba a nie kupe...
rozwiń
zamkniecie granic dla importu z chin i produkcja krajowa - kazdy mial by prace to i byloby za co kupowac drozsze "nasze" produkty, po drugie kupowalibysmy tylko to co NAPRAWDE potrzeba a nie kupe tandectwa ktore potem zalega w szafach albo na smietniskach-zabawki,gazety z gadzetami,itp.
my oszczedzamy a chiny to okropny wyzysk, i zatrowanie srodowiska, niektore rzeki u nich noca swieca a powietrze spowija wieczny dym z fabryk, a wzbogacaja sie na tym tylko "prezesi" duzych firm bo zamawiaja rzecz za 1zl w produkcji a sprzedaja za 100- a ich pracownicy maja i tak glodowe pensje (patrz i magazyny w pruszczu LPP)
i odciecie sie od limitow CO2 wiekszosc naukowcow za "kulisami" nie uznaje tego i mowi ze czlowiek ma minimalny wplyw na klimat, wazniejsze jest niewycinanie lasow, sadzenie nowych i to to powinno byc wykladnikiem a nie ilosc kominow(ew stosunek jednego do drugiego) mamy naprawde zielony kraj, płuca europy a mamy placic kary za wydzielanie co2!?!? jest kryzys nie ma pieniedzy na taka ekologie - te pieniadze i tak ida z dymem a nie na ekologiczne nowinki.
cyfryzacja nie jest taka super jak nam sie wydaje, po pierwsze kwestie bezpieczenstwa , po drugie co 5 lat beda wymieniac sprzet - albo i czesciej
zmiana zarzadzania kasa w podmiotach panstwowych - wiele rzeczy niepotrzebnie wymieniaja kupuja bo jak zaoszczedza, nie zuzyja tej kasy co im panstwo przyznalo to za rok dostana mniejszy przydzial bo widocznie nie potrzebowali!!! a tak to kazdy wydaje chociazby na swierze kwiaty czy ekstra gadzety zeby za rok dostac tyle samo lub wiecej(zeby to chociaz na place mogli przeznaczyc...)
zobacz wątek