Widok
Z tego co mi wiadomo na NFZ do końca roku marne szanse dostać się do endokrynologa a tymbardziej do dobrego...:(( takie polskie realia. Jeśli to coś baardzo pilnego to myślę by mieć leczenie pójść prywatnie ( np.Endomed na Żabiance ) i wybrać jednego z endokrynologów.A później zaraz po Nowym Roku uderzyć do endokrynologa na NFZ .
jestem w ciąży i urósł mi wielki guz na tarczycy. Skierowanie na nfz mogę sobie przeoribć na plaster, bo niegdzie do końca roku nie ma miejsc. PLINE! i wykrzykniki na skierowaniu nie robią na nikim wrażenia, nie mówiąc o ciąży. Czeka mnie długie i kosztowne leczenie, oczywiście prywatnie . Ten kraj to porażka..
Lena w moim miescie czeka sie 5-6m-cy,ale jesli sa przypadki taki jak Twoj ciaza to przyjmuje od reki od razu...moj wujek (meza wujek) wspolpracuje z przychodnia i udalo mu sie zapisac mnie do endo - wizyte mialam po kilku dniach..teraz mam przyjsc za 4-mce,ale jakbym byla w ciazy mam zadzownic i przyjmie mnie na drugi dzien, badz w dniu keidy przyjmuje...
---------LENA
zadzwoń do rzecznika praw pacjenta,bo podobno jest tak że jesli masz cięzki przypadek a panstwowo odmówią ci natychmaistowej konsulacji w 3 przychodniach (oczywiście musisz mieć potwierdzenie od nich na papierze z pieczątką że nie mogą Cię przyjąć) to idziesz prywatnie,bierzesz fakturę za leczenie i udajesz się z tym(odmowami i fakturami) do nfz-u i muszą oddać Ci kasę.
zadzwoń do rzecznika praw pacjenta,bo podobno jest tak że jesli masz cięzki przypadek a panstwowo odmówią ci natychmaistowej konsulacji w 3 przychodniach (oczywiście musisz mieć potwierdzenie od nich na papierze z pieczątką że nie mogą Cię przyjąć) to idziesz prywatnie,bierzesz fakturę za leczenie i udajesz się z tym(odmowami i fakturami) do nfz-u i muszą oddać Ci kasę.
no to ja na swiezo, znajoma polecila lekarza ktory przyjmuje na akademii medycznej, ale ze nie jestem w pl ubezpieczona to poszlam prywatnie, 100zl/ wizyta, pan poswiecil mi grubo ponad godzine, powyjasnial i podszedl tak konkretnie, ze zal d*pe sciska ze nie znalazlam go wczesniej. Od kilku lat mecze sie z wybitnie upierdliwymi objawami i wiekszosc lekarzy olewalo sprawe. Niby nic mi nie jest ale objawy sa i bylam w sytuacji patowej i nie powiem juz irytowalo mnie to. Dosc szybko postawil diagnoze (mialam spory komplet badan zrobonych wczesniej). Jest szansa na duza poprawe bez ciezkiego leczenia, pytanie tylko dlaczego od 6 lat trafialam tylko na konowalow wyciagaczy kasy.... ktorzy nie mogli zwyklego wahniecia organizmu od stresu wyleczyc (hiperprolaktynemia czynnosciowa) i zdiagnozowac.
Pan przyjmuje w endo -med na opolskiej 5 - przymorze (trafic ciezko jak cholera) i teraz nie mam polskich znakow a to wazne, wiec polecam sprawdzic na ich stronce dokladne nazwisko -OBOLONCZYK zdaje sie Llukasz. Konkret.
Pan przyjmuje w endo -med na opolskiej 5 - przymorze (trafic ciezko jak cholera) i teraz nie mam polskich znakow a to wazne, wiec polecam sprawdzic na ich stronce dokladne nazwisko -OBOLONCZYK zdaje sie Llukasz. Konkret.