Widok
o nie!dr Górską nie polecam.nie przeprowadziła ze mną wywiadu,nie rozmawia z pacjentem ale jak chce recepte na lek to dostane bez problemu bo dostane sie do niej kazdego dnia gdzie do innych lekarzy trzeba czekać..polecam dr.Ewę Bykowską.miła,konkretna,wywiad przeprowadzi,rozmawia,pyta,interesuje się pacjętem,zna leki i wie jak nimi leczyć.przyjmuje na racłąwickiej na NFZ.
Podejście. Psycholog będzie starał się dociec, albo raczej pomóc Tobie dociec co w Twoim życiu sprawia, że jest Ci źle. Psychiatra zajmie się tym, co w Twoim mózgu dzieje się tak, że jest Ci źle. To w dużym uproszczeniu. Ogólnie sprowadza się to do tego, że psycholog będzie z Tobą rozmawiał ale nie zapisze żadnych leków. Psychiatra zapisze leki, ale tylko bardzo dobrego psychiatrę będą obchodzić Twoje uczucia. Moje doświadczenia z psychiatrami w leczeniu depresji sprowadzają się dosłownie do tego :
Co się dzieje?
Jak oceniła by pani swój nastrój?
Jak pani sypia?
Jak wygląda pani sytuacja rodzinna?
Zapisujemy fluoksetynę.
i tyle. czasem 5 min łącznie z wypisaniem recepty, na prawdę bardzo rzadko 30. Rozmowa z psychologiem to ok godziny - masa emocji, często tych trudnych, duże przeżycie, regularne spotkania, pomiędzy nimi Twoje własne przemyślenia i praca nad sobą.
Z tego co napisałam, wygląda tak, jakby warto było chodzić tylko do psychologa, ale to też nie tak. Każda sytuacja jest inna, ale przynajmniej przy leczeniu depresji, na której siłą rzeczy się znam, potrzebna jest pomoc psychologa i psychiatry. Jeśli będziesz mieć szczęście, będą się ze sobą kontaktować i wzajemnie uzupełniać.
Co się dzieje?
Jak oceniła by pani swój nastrój?
Jak pani sypia?
Jak wygląda pani sytuacja rodzinna?
Zapisujemy fluoksetynę.
i tyle. czasem 5 min łącznie z wypisaniem recepty, na prawdę bardzo rzadko 30. Rozmowa z psychologiem to ok godziny - masa emocji, często tych trudnych, duże przeżycie, regularne spotkania, pomiędzy nimi Twoje własne przemyślenia i praca nad sobą.
Z tego co napisałam, wygląda tak, jakby warto było chodzić tylko do psychologa, ale to też nie tak. Każda sytuacja jest inna, ale przynajmniej przy leczeniu depresji, na której siłą rzeczy się znam, potrzebna jest pomoc psychologa i psychiatry. Jeśli będziesz mieć szczęście, będą się ze sobą kontaktować i wzajemnie uzupełniać.
kati ale co ty napisalas ze warto chodzic tylko do psychologa??!!!
kazdy z nich zajmuje sie jakby podobnymi ale odrebnymi dziedzinami ktore w sumie lacza sie ale to psychiatra ma obszerniejsza wiedze na temat nerwic i ich leczenia z czym psycholog sobie czasem albo czesto nie da rady bo nie ma tez mocy przepisywania lekow!
wiem bo sama chodzilam i do tego i do tego i do bardzo roznych
jesli sie potrzebuje samej terapii to psycholog wystarczy ale jesli sie ma wieksze problemy i zaburzenia to trzeba do psychiatry ktory zaleci tez leczenie farmalologiczne
kazdy z nich zajmuje sie jakby podobnymi ale odrebnymi dziedzinami ktore w sumie lacza sie ale to psychiatra ma obszerniejsza wiedze na temat nerwic i ich leczenia z czym psycholog sobie czasem albo czesto nie da rady bo nie ma tez mocy przepisywania lekow!
wiem bo sama chodzilam i do tego i do tego i do bardzo roznych
jesli sie potrzebuje samej terapii to psycholog wystarczy ale jesli sie ma wieksze problemy i zaburzenia to trzeba do psychiatry ktory zaleci tez leczenie farmalologiczne
w sumie tak jak was teraz czytam to wydaje mi się że wam zależy tylko na lekach :) chyba lepiej pochodzić kilka razy na terapię i pogadać i dojść do tego z kąt się bierze ów nerwica czy depresja bo przecież z nikąd się to nie wzieło. i chyba lepiej dojść do sedna i samemu się postarać niż brać jakieś psyhotropy :))
Asiu, masz rację. Zgadzam się, że większość roboty przy leczeniu choróbska odwala przede wszystkim pacjent z pomocą terapeuty, sęk w tym, że bez pomocy leków, bez wyłączenia najbardziej męczących objawów nie zawsze jest to możliwe. Kiedy trzeba zmienić sposób myślenia, albo sytuację życiową a Ty nie masz siły wstać z łóżka, chcesz tylko leżeć i płakać, trudno mówić o dużych szansach na poprawę... Leki traktuję jako pomoc. Tak na prawdę to po samych lekach, bez zmian myślenia, życia, choroba i tak chyba wróci. Leki to tylko wspomagacz, ułatwiacz, żeby łatwiej było odwalić całą tą trudną i żmudną robotę poradzenia sobie z problemem. Tak ja to widzę.
W 100% zgadzam się z Kati. Przy poważniejszych stanach powinno korzystać się i z usług psychoterapeuty i psychiatry. Moje problemy w zasadzie skończyły się dopiero po terapii. Wcześniej opierałam się głównie na lekach i to był błąd. Nie poznałam w sumie do tej pory z psychiatrą, który zająłby się mną dłużej niż 5 minut... A jak już psiałam w innym wątku chciałabym podziękować i polecić Panią Joannę jako świetnego psychoterapeutę. Gabinet ma na Wajdeloty. Telefon do Pani Asi 661198339. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Ja polecam psychiatrę z Przychodni Morena na Jaśkowej Dolinie 105. Kurcze zapomniałam jak ma na nazwisko, ale to taki starszy pan i bardzo mi pomógł. Bardzo fajne ma podejście do wielu spraw i potrafił mi w prosty sposób wytłumaczyc co sie ze mną dzieje i jak z tym mozna sobie poradzić. Wizyty były na NFZ więc to też był plus. Wizyty nie trwały 5 minut, lecz średnio 20-30 i nigdy nie czułam presji jakiegokolwiek pośpiechu. lekarz zapisał mi równiez lekarstwa, które brałam i po nich byłam w stanie sprostać moim problemom.
Zgadzam się w 100% co do dr Górskiej! Stwierdziła, że nie powinna mnie przyjmować bez dokumentacji od poprzedniego lekarza po czym bez problemu wypisala mi leki, które przyjomwalam poprzednio i próbowała zakończyć moją wizytę. Dopiero gdy poinformowałam Panią dr,że poprzedni lekarz podczas jednej wizyty był w stanie
- przeprowadzic wywiad,
- postawić diagnozę i
-dobrać lekii
-wyjaśniajac ich dzialanie wraz ze skutkami ubocznymi
i zasugerowałam zrobienie tego samego...dr Górska próbowała zadać kilka pytań...
Możliwe, że poprzednio trafiłam na dobrego lekarza (prywatnie) dlatego wymagałam od pierszej wizyty więcej niż wypisania recepty.
- przeprowadzic wywiad,
- postawić diagnozę i
-dobrać lekii
-wyjaśniajac ich dzialanie wraz ze skutkami ubocznymi
i zasugerowałam zrobienie tego samego...dr Górska próbowała zadać kilka pytań...
Możliwe, że poprzednio trafiłam na dobrego lekarza (prywatnie) dlatego wymagałam od pierszej wizyty więcej niż wypisania recepty.
depresja u marynarzy...
Witam.
Ja trochę z innej beczki...
Mój Tata jest Marynarzem. Pływa już ponad 20 lat na najwyższych stanowiskach.
Ma DEPRESJE z którą walczy od 5 lat przez co rzadziej ostatnio wyrusza w rejsy. Szybko rezygnuje z jakich kolwiek form terapii psychologicznych, pon ieważ uważa, iż prowadzący je nie wiedzą jaki stres spotyka Go w pracy...
i tu pytanie do Was: czy znacie może jakiś specjalistów (psychologów, psychiatrów, grupy wsparcia...) gdzieś w Trojmieście którzy pracują z Marynarzami z depresją? którzy wiedzą jak podejś do człowieka który długi okres czasu spędza na wodzie, z dala od bliskich, a pod wielką presją? przed którym łatwiej Mu będzie się otworzyc???
Pozdrawiam
Joanna
Ja trochę z innej beczki...
Mój Tata jest Marynarzem. Pływa już ponad 20 lat na najwyższych stanowiskach.
Ma DEPRESJE z którą walczy od 5 lat przez co rzadziej ostatnio wyrusza w rejsy. Szybko rezygnuje z jakich kolwiek form terapii psychologicznych, pon ieważ uważa, iż prowadzący je nie wiedzą jaki stres spotyka Go w pracy...
i tu pytanie do Was: czy znacie może jakiś specjalistów (psychologów, psychiatrów, grupy wsparcia...) gdzieś w Trojmieście którzy pracują z Marynarzami z depresją? którzy wiedzą jak podejś do człowieka który długi okres czasu spędza na wodzie, z dala od bliskich, a pod wielką presją? przed którym łatwiej Mu będzie się otworzyc???
Pozdrawiam
Joanna
Zaburzenia odżywiania
Hey, w tym roku ide na studia do Gdańska i bede musiała podjąć jakąś terapie . Od 7 lat choruje na zaburzenia odżywiania. Czy możecie mi polecic jakiegos psychoterapeute psychiatre refundowanego przez NFZ?? Gdansk, sopot, obojętnie. Jakby co to czekam na informacje: tamgdziekrew@op.pl
Polecam Gabinet Hipnozy i Hipnoterapii Rafała Sakowskiego.Leczenie chorób psychosomatycznych,depresji,lęków,stresów, nerwic...
http://www.rafalsakowski.pl
http://www.rafalsakowski.pl
na samym dole o tej hipnozie wpis to ewidentna reklama, no ale coz sami ocencie ;o>
witajcie wszyscy, ktorzy tu zagladacie. wiele osob sie tu wypowiada nt tego czy lepszy jest psychiatra czy psycholog i jak widze trudno na to pytanie jednoznacznie odpowiedziec. sa osoby, ktorym pomogl psychiatra i leki, a sa takie ktorym to nie pomoglo lub wrecz zaszkodzilo. ja naleze do tej drugiej grupy...
byl okres w moim zyciu gdzie bylo ze mna juz tak zle, ze zdecydowalam sie na wizyte u psychiatry. owszem, troche rozmawial ze mna, ale w konsekwencji przepisal leki po ktorych czulam sie jeszcze gorzej i doszly do tego problemy z oddychaniem, przewlekle zmeczenie i otumanienie...
pozniej trafilam na psychologa, jeden lepszy drugi gorszy ale to tak jak z kazdym zawodem... z fryzjera czy dentysty tez jestesie czasem zadowoleni a czasem nie... warto poprostu poszukac takiego ktory nam pasuje a nie zrazac sie po pierwszym kontakcie.
ja trafilam na terapie TSR skoncentrowanej na rozwiazaniach. dla mnie jest doskonala.
co do psychologow i psychiatrow to powiem tak: psychiatra to lekarz czyli jego zadaniem jest leczyc cialo (w tym przypadku glowe czy raczej mozg :o/). psycholog zajmuje sie wraz z toba twoim problemem, a dobry psycholog, np pracujacy w nurcie TSR poszukuje z toba rozwiazania!!!
czyz nie o to nam chodzi??? by poradzic sobie z problemem i znalezc rozwiazanie? znacie pojecie psychosomatyka? nawet objawy somatyczne (czyli dolegliwosci ciala) czesto swoja przyczyne maja wlasnie w psychice i tym ze nie radzimy sobie i nie rozwiazujemy problemow...
pozdrawiam wszytkich i zycze powodzenia
witajcie wszyscy, ktorzy tu zagladacie. wiele osob sie tu wypowiada nt tego czy lepszy jest psychiatra czy psycholog i jak widze trudno na to pytanie jednoznacznie odpowiedziec. sa osoby, ktorym pomogl psychiatra i leki, a sa takie ktorym to nie pomoglo lub wrecz zaszkodzilo. ja naleze do tej drugiej grupy...
byl okres w moim zyciu gdzie bylo ze mna juz tak zle, ze zdecydowalam sie na wizyte u psychiatry. owszem, troche rozmawial ze mna, ale w konsekwencji przepisal leki po ktorych czulam sie jeszcze gorzej i doszly do tego problemy z oddychaniem, przewlekle zmeczenie i otumanienie...
pozniej trafilam na psychologa, jeden lepszy drugi gorszy ale to tak jak z kazdym zawodem... z fryzjera czy dentysty tez jestesie czasem zadowoleni a czasem nie... warto poprostu poszukac takiego ktory nam pasuje a nie zrazac sie po pierwszym kontakcie.
ja trafilam na terapie TSR skoncentrowanej na rozwiazaniach. dla mnie jest doskonala.
co do psychologow i psychiatrow to powiem tak: psychiatra to lekarz czyli jego zadaniem jest leczyc cialo (w tym przypadku glowe czy raczej mozg :o/). psycholog zajmuje sie wraz z toba twoim problemem, a dobry psycholog, np pracujacy w nurcie TSR poszukuje z toba rozwiazania!!!
czyz nie o to nam chodzi??? by poradzic sobie z problemem i znalezc rozwiazanie? znacie pojecie psychosomatyka? nawet objawy somatyczne (czyli dolegliwosci ciala) czesto swoja przyczyne maja wlasnie w psychice i tym ze nie radzimy sobie i nie rozwiazujemy problemow...
pozdrawiam wszytkich i zycze powodzenia
psychologi nie ma zaocznej, sa tylko jednolite 5 letnie ...
na waszym miejscu unikalabym psychologow ktorzy maja same cudowne opinie wrecz orgazmiczne, czesto cwana metoda jest uzaleznienie pacjenta od siebie i dojenie go z kasy..
terapia niby jest ale nie postepuje, mamy za to bezpiecznego kolesia/babke ktory nas zrozumie i wyslucha i podeprze duchowo i...bedzie wregularnie ograbial nasz portfel.
Psycholog tak-ale wybrany rozwaznie i nie traktowany bezkrytycznie, wiadomo ze jak ktos nam posiweci czas i uwage automatycznie poczujemy sie lepiej, cudowniej. Sporo z nich to wykorzystuje i gra na emocjach.
CO wiec robic? szukac, nie zawsze ten najcudowniejszy psycholog/ psychitara bedzie tym najskuteczniejszym
- odwiedzic kilku roznych lekarzy
- rozmawiac z najblizszymi, znajomymi o tym, pytac o opinie, oni sa najlepszym sitem na wasze zachowanie... i pamietajcie
dobra terapia poprawia zycie trwale, i dosc szybko, i zawsze najwiecej pracy spoczywa na was (pracy na zawsze)
zla terapia bedzie ciagnac sie latami, wszystko za was bedzie robil psycholog/psychiatra, bedzie slodko, cieplo i bezpiecznie, ale bez psychiatry jestescie nadal nikim...
lekarz tego typu nie moze zbytnio sie angazowac w zycie pacjenta, musi miec dystan, bo czestym zjawiskiem jest przeniesienie uczuc na lekarza (nie chodzi tu o milosc, ale traktowanie tej osoby jako jedynej na swiecie ktora o nas dba, bezkrytyczne poddawanie sie temu), dobry lekarz sam przerwie taka relacje, zly lekarz bedzie z tego korzystal
lekarz musi dawac sensowne zadania, wytyczne, dazyc do usamodzielnienia pacjenta - a nie jak zazwyczaj bywa - utwierdzac go ew jego niesamodzielnosci i za kase planowac mu kazdy dzien...
lekarz nie moze pieprzyc od rzeczy, typu znajdz biogatego meza, na bank sie jakos ulozy...
Lekarze z tzw dosiwadczeniem bywaja mniej rzetelni od nowych lekarzy... dlaczego?
- w tym zawodzie jest duze zobojetnienie wynikajace z wypalenia zawodowego, wtedy motorem dzialan jest kasa - i to ci raczej nie pomoze
- leki i depresje nie sa az takim zdarzeniem zeby potrzebowalo sztabu specow psychiatrii
- mlody lekarz bedzie bardzoiej szczery, serdeczny i zapalony do faktycznej pomocy.
-niemniej sa to tylko jakies tendencje a nie zelazna regula...
i ZADNA terapia nie zastapi Twojej pracy nad soba, nie ma sposobow lekkich latwych i przyjemnych, w dobrej terapii bedzie multum momentow w ktorych bedziesz musial przeskoczyc samego siebie - w momencie kiedy nie masz na to sil...
jest mnostwo terapeutow ktorzy beda chcieli to przeskakiwac za ciebie lub z Toba, za odpowiednia kase, rozciagajac terpie latami tak, abys dal lekarzowi zarobic na nowe auto i dom dla corki..
na waszym miejscu unikalabym psychologow ktorzy maja same cudowne opinie wrecz orgazmiczne, czesto cwana metoda jest uzaleznienie pacjenta od siebie i dojenie go z kasy..
terapia niby jest ale nie postepuje, mamy za to bezpiecznego kolesia/babke ktory nas zrozumie i wyslucha i podeprze duchowo i...bedzie wregularnie ograbial nasz portfel.
Psycholog tak-ale wybrany rozwaznie i nie traktowany bezkrytycznie, wiadomo ze jak ktos nam posiweci czas i uwage automatycznie poczujemy sie lepiej, cudowniej. Sporo z nich to wykorzystuje i gra na emocjach.
CO wiec robic? szukac, nie zawsze ten najcudowniejszy psycholog/ psychitara bedzie tym najskuteczniejszym
- odwiedzic kilku roznych lekarzy
- rozmawiac z najblizszymi, znajomymi o tym, pytac o opinie, oni sa najlepszym sitem na wasze zachowanie... i pamietajcie
dobra terapia poprawia zycie trwale, i dosc szybko, i zawsze najwiecej pracy spoczywa na was (pracy na zawsze)
zla terapia bedzie ciagnac sie latami, wszystko za was bedzie robil psycholog/psychiatra, bedzie slodko, cieplo i bezpiecznie, ale bez psychiatry jestescie nadal nikim...
lekarz tego typu nie moze zbytnio sie angazowac w zycie pacjenta, musi miec dystan, bo czestym zjawiskiem jest przeniesienie uczuc na lekarza (nie chodzi tu o milosc, ale traktowanie tej osoby jako jedynej na swiecie ktora o nas dba, bezkrytyczne poddawanie sie temu), dobry lekarz sam przerwie taka relacje, zly lekarz bedzie z tego korzystal
lekarz musi dawac sensowne zadania, wytyczne, dazyc do usamodzielnienia pacjenta - a nie jak zazwyczaj bywa - utwierdzac go ew jego niesamodzielnosci i za kase planowac mu kazdy dzien...
lekarz nie moze pieprzyc od rzeczy, typu znajdz biogatego meza, na bank sie jakos ulozy...
Lekarze z tzw dosiwadczeniem bywaja mniej rzetelni od nowych lekarzy... dlaczego?
- w tym zawodzie jest duze zobojetnienie wynikajace z wypalenia zawodowego, wtedy motorem dzialan jest kasa - i to ci raczej nie pomoze
- leki i depresje nie sa az takim zdarzeniem zeby potrzebowalo sztabu specow psychiatrii
- mlody lekarz bedzie bardzoiej szczery, serdeczny i zapalony do faktycznej pomocy.
-niemniej sa to tylko jakies tendencje a nie zelazna regula...
i ZADNA terapia nie zastapi Twojej pracy nad soba, nie ma sposobow lekkich latwych i przyjemnych, w dobrej terapii bedzie multum momentow w ktorych bedziesz musial przeskoczyc samego siebie - w momencie kiedy nie masz na to sil...
jest mnostwo terapeutow ktorzy beda chcieli to przeskakiwac za ciebie lub z Toba, za odpowiednia kase, rozciagajac terpie latami tak, abys dal lekarzowi zarobic na nowe auto i dom dla corki..
Polecam dr Januszewską, przyjmuje w Gdańsku w przychodni Eter-Med na Żabim Kruku w poradni zdrowia psychicznego na 1. piętrze. NA wizytę trochę się czeka bo jest w ramach NFZ, ale naprawdę warto. Jest bardzo miła, udziela wszelkich informacji, rozwiewa wątpliwości, jak już przepisze leki to potem regularna kontrola np. co 2 miesiące dla sprawdzenia skuteczności. Spróbować nie zaszkodzi :)
poradnia zdrowia psychicznego na zabim kruku - mialam i to przerobione :) ...no coz sprobowac mozna ....dla mnie to byla strata czasu a od jednej pani doktor wyszlam ryczac bo zamiast pomoc zdolowala jeszcze bardziej
dr furmanska z jaskolczej w gdansku - fajna babka ok z 40 lat - jak na razie do niej bede chodzic
dr furmanska z jaskolczej w gdansku - fajna babka ok z 40 lat - jak na razie do niej bede chodzic
ja również polecam dr Furmanska. Słucha uważnie i nie przerywa, traktuje pacjenta z szacunkiem i dokładnie wyjaśnia jak działają dane leki- prostym słownictwem, oraz co powinny one zmienić. Również jest otwarta na sugestie pacjenta w stylu jaki wcześniej lek mu pomógł. Ja chodzę do Niej od pół roku (CHAD) i jestem zadowolona. A tak w ogóle to polecam stronę http://www.tacyjakja.pl Można wiele się dowiedzieć i otrzymać wsparcie od innych. Swego czasu tylko na tym wsparciu funkcjonowałam jak moje środowisko twierdziło ze symuluję i kazali mi odstawiać leki.
Jak ktoś jeszcze się chce czegoś dokładniej dowiedzieć to proszę pisać ropuchae@gmail.com
Jak ktoś jeszcze się chce czegoś dokładniej dowiedzieć to proszę pisać ropuchae@gmail.com
Może poszukaj tutaj http://www.znanylekarz.pl/psychiatria . Jest tam bogata baza lekarzy i od razu możesz poczytać opinie na ich tmat.
Dołomisiewicz!
Zgadzam się, bardziej zainteresowana jest kolorem swoich paznokci i paradowaniem w markowych ciuchach niż Tobą.
Dodatkowo przepisuje leki za 170 zł (28 szt) x dwie dziennie to 340 zł, (plus wizyta) po których jestem tak pijana, że obijam się o ściany.
Odstawiłam oczywiście i zmieniam lekarza po czterech m-cach męczarni.
"Pani dr " stwierdziła, że mam to przeczekać! ale wybaczcie, nie piąty m-c.....
A choruje od 10 lat na silną depresję i wiem, które samopoczucie jest do przeżycia.
Polecam dr Brancewicz i dr Furmańską Optimed Jaskółcza - Specjaliści w dziedzinie psychiatrii.
Zgadzam się, bardziej zainteresowana jest kolorem swoich paznokci i paradowaniem w markowych ciuchach niż Tobą.
Dodatkowo przepisuje leki za 170 zł (28 szt) x dwie dziennie to 340 zł, (plus wizyta) po których jestem tak pijana, że obijam się o ściany.
Odstawiłam oczywiście i zmieniam lekarza po czterech m-cach męczarni.
"Pani dr " stwierdziła, że mam to przeczekać! ale wybaczcie, nie piąty m-c.....
A choruje od 10 lat na silną depresję i wiem, które samopoczucie jest do przeżycia.
Polecam dr Brancewicz i dr Furmańską Optimed Jaskółcza - Specjaliści w dziedzinie psychiatrii.
pomoc psychiatryczna często idzie w parze z psychologiczną, terapeutyczną, polecam panią Agatę Markowską, przyjmuje we Wrzeszczu. gabinet psychoterapii w Gdańsku
ja w ciagu kilku lat bylam u kilku psychiatrow leczac depresje i zazwyczaj byly to wlasnie wizyty 5-10min leki i nastepny pacjent.
Ostatnio po kilku miesiecznej przerwie trafilam przypadkiem do
dr Grażyny Serafin - Baum.
Szlam z nastawieniem ze dostane kolejne leki i leczenie bedzie wygladac jak zwykle. A tu wielkie zaskoczenie gdyz juz sama pierwsza wizyta trwala 1 godz i ok 20min (wizyta na NFZ) gdzie Pani doktor zebrala caly wywiad lacznie ze szczegolami poprzedniego leczenia i dokladnie wypytujac o istniejace problemy. Na koniec wizyty wszystko mi podsumowala wyjasnila dlaczego nie widzi powodow by zaczynac od lekow i powiedziala ze na to zawsze przyjdzie czas w ostatecznosci i zasugerowala takze wizyty u psychologa. Poczulam po raz pierwszy prawdziwe zainteresowanie moim problemem.
Pani doktor przyjmuje w przychodni w Nowym Porcie na ul Oliwskiej
Ostatnio po kilku miesiecznej przerwie trafilam przypadkiem do
dr Grażyny Serafin - Baum.
Szlam z nastawieniem ze dostane kolejne leki i leczenie bedzie wygladac jak zwykle. A tu wielkie zaskoczenie gdyz juz sama pierwsza wizyta trwala 1 godz i ok 20min (wizyta na NFZ) gdzie Pani doktor zebrala caly wywiad lacznie ze szczegolami poprzedniego leczenia i dokladnie wypytujac o istniejace problemy. Na koniec wizyty wszystko mi podsumowala wyjasnila dlaczego nie widzi powodow by zaczynac od lekow i powiedziala ze na to zawsze przyjdzie czas w ostatecznosci i zasugerowala takze wizyty u psychologa. Poczulam po raz pierwszy prawdziwe zainteresowanie moim problemem.
Pani doktor przyjmuje w przychodni w Nowym Porcie na ul Oliwskiej
a moze dr Mic
chyba niedawno zalozyl gabinet bo wczesniej jak szukalam to go nie bylo
mozna poczytac tutaj
http://adammic.pl
albo na znanym lekarzu
http://www.znanylekarz.pl/adam-mic/psychiatra-seksuolog/olsztyn
albo tutaj
chyba niedawno zalozyl gabinet bo wczesniej jak szukalam to go nie bylo
mozna poczytac tutaj
http://adammic.pl
albo na znanym lekarzu
http://www.znanylekarz.pl/adam-mic/psychiatra-seksuolog/olsztyn
albo tutaj
Zajrzyj tutaj bo pojawił się nowy lekarz i może warto do niego pojsc
http://adammic.pl
Jest tez na znanym lekarzu.
Trzeba wejść na znanylekarz.pl i wpisac Adam Mic albo psychiatra Gdańsk to znajdziesz. Przyjmuje chyba koło Uniwersytetu Med
http://adammic.pl
Jest tez na znanym lekarzu.
Trzeba wejść na znanylekarz.pl i wpisac Adam Mic albo psychiatra Gdańsk to znajdziesz. Przyjmuje chyba koło Uniwersytetu Med
Leki zwykle pozwalają jako tako funkcjonować. Ale trzeba pracować nad sobą, szanować się, pocieszać, mówić dobre rzeczy na swój temat. Na początku jest chole*nie cieżko, później lżej w miedzyczasie życie nabiera barw, smaków.
Po kilku latach stajesz się panem swojego umysłu, nie ma tam miejsca na to co nie chcesz, możesz unicestwić każdą myśl jaką chcesz. Leki, psychiatrzy, choroba znika, sprawdzone na sobie.
Po kilku latach stajesz się panem swojego umysłu, nie ma tam miejsca na to co nie chcesz, możesz unicestwić każdą myśl jaką chcesz. Leki, psychiatrzy, choroba znika, sprawdzone na sobie.
do dr Frydrychowicz-Czuchaj chodza nie tylko ludzie chorzy .Przychodza tacy,ktorzy zagubili sens zycia,lub tacy jak jachodze od czasu do czasu,aby nie zgubic swojego szczescia.Pani doktor nie przepisuje mi lekow,jedynie rozmawia.Jest OSOBA NIEZWYKLA,a przy tym tak bardzo skromna.Polecam dla osob wrazliwych i zagubionych.
Kasiu - trafiłem właśni na ten wątek, i także mogę polecić dr Piotra Nowaka - przyjmuje koło Akademi Medycznej prywatnie (wczoraj się reklamowali na trójmiasto.pl) nie pamiętam teraz nazwy, ale nr pod ktrym go miałem 794 795 738. Ale idealna osoba, mam dość duże problemy.... ale pan doktor podchodzi ze zrozumieniem, a nie na zasadzie masz leki, będzie lepiej (takich psychiatrów przerabiałem kilkunastu w całym życiu) Jak ktoś potrzebuje pomocy i własnie ROZMOWY to jest to idealny terapeuta
Mam zgoła odmienną opinię na temat dr Tomasza Jaszczyka. Wręcz śmiał się z moich problemów, nie słuchał tego co mówię, lekceważył objawy. Miałam wrażenie, że potwornie go nudzę. Byłam dwa razy i po każdej wizycie czułam się jeszcze gorzej. Moja lekarka rodzinna wręcz zabroniła mi chodzić do tego lekarza. Absolutnie nie polecam!
Ja mogę polecić z całego serca doktora Tomasza Jaszczyka. Trafiłem do niego z polecenia koleżanki, ponieważ szukałem bardzo dobrego, kompetentnego lekarza, naprawdę oddanego swojej pracy i pacjentom, a na swoim koncie miałem już wizyty u większości znanych psychiatrów. Doktor Jaszczyk przede wszystkim traktuje pacjenta z ogromną godnością i szacunkiem. Zawsze miałem poczucie ogromnej fachowości ale też serdeczności, życzliwości i opieki - mogłem dzwonić jeżeli miałem pytania czy wątpliwości pomiędzy wizytami, doktor jeżeli nie mógł odebrać, to zawsze oddzwonił tego samego dnia. Niekiedy musiałem zmierzyć się z trudną prawdą jaką słyszałem od doktora. Ale dzięki tej trudnej prawdzie i podjętej pracy nad sobą teraz jestem już zdrowym człowiekiem. A najważniejsze - dużo szczęśliwszym. Doktorze - dziękuję. Uratował Pan moje życie.
Leczenie depresji jest też możliwe bez leków, a co za tym idzie niepotrzebnych skutków ubocznych. Może zaciekawi Cię temat takiego urządzenia jak Alpha Stim. Warto poczytać też o takiej opcji. O takim urządzeniu mówię
http://fizjoterapia.elmedico.pl/product-pol-6723-Elektrostymulator-Alpha-Stim-R-AID.html
http://fizjoterapia.elmedico.pl/product-pol-6723-Elektrostymulator-Alpha-Stim-R-AID.html
Polecam tę stronę . Jest co poczytać . Mozna znaleźć dobrego specjalistę https://ranking.abczdrowie.pl/
Ja dowiedziałam się, że potrzebuję psychiatry robiąc testy na stronie https://jakub-bald.pl/dla-pacjenta-testy-psychologiczne/
Szkoda, że ten doktor jest z Łodzi, bo od razu mi się spodobał.
Szkoda, że ten doktor jest z Łodzi, bo od razu mi się spodobał.
Polecam psychiatrę - Iza Kołomańska lek. psychiatra, na pewno przyjmuje tu http://www.pozytywnipsycholodzy.pl i w szpitalu psychiatrycznym.
Witam polecam sklep ze szpętem Stół rehabilitacyjny do terapii Bobath
Polecam dr Piotra Szymanskiego . Przyjmuje na ul. Gospody w Gdansku ( na NFZ ) , ma tez praktyke prywatna ( w Gdansku , w Gdyni i w Sopocie ) . Swietny specjalista , pelen empatii , ma duza wiedze , potrafi skutecznie pomoc . Na wizyte czeka sie okolo 2 miesiecy ( na ubezpieczenie ) , ale naprawde warto . Serdecznie polecam !