Widok
Droga ul. Saturna
Temat/ pomysł skierowany do mieszkańców. Pewnie większość z nas nie wie co dalej z naszą drogą kiedy będzie zrobiona do kogo należy itd...Chciałabym zaproponować jakieś rozwiązanie, a mianowicie żeby każdy przed swoim podjazdem wysypał 1 lub 2 tony gruzu koszt za tone to 25 zł nie wiem ile za transport.Jest to tylko wstępny pomysł jeżeli większość mieszkańców wyrazi zgodę i chęci do wyrównania drogi zdobędę razem z sąsiadką więcej informacji dotyczących drogi; czy można w ogóle coś takiego zrobić czy przy zamówieniu większej ilości gruzu dostaniemy jakiś rabat ile będzie kosztować transport itd itd. Jeśli ktoś może ma ciekawszy pomysł zawsze może się wypowiedzieć. Pozdrawiam
Jak już się składać to lepiej na płyty, wiadomo, koszt jest większy, ale na początek jeżeli jest Pani chętna, proponuje przejść się po mieszkaniach, zrobić listę ile osób jest skłonnych do "zrzutki" i wtedy ewentualnie dowiadywać się ile kosztuje gruz lub płyty.
Nie wszyscy mieszkańcy patrzą na to forum i mogą nie wiedzieć, że taki temat jest poruszany.
Potrzeba osoby/osób, które przejdą się po mieszkaniach i zrobią ankietę.
Nie wszyscy mieszkańcy patrzą na to forum i mogą nie wiedzieć, że taki temat jest poruszany.
Potrzeba osoby/osób, które przejdą się po mieszkaniach i zrobią ankietę.
Wiadomo, że płyty to super rozwiązanie jednakże wiążę sie z dużo większymi kosztami dlatego też proponuję gruz 25zł za tone wydaję mi się ze to nie jest jakaś wygórowana cena razem z dowozem nie będzie większa niż płyty, ktoś musi je jeszcze położyć, gruz wydaje mi się bardziej realnym i wykonalnym pomysłem, sama z resztą na dzień dzisiejszy nie zgodziłabym sie na położenie płyt bo za jakiś czas deweloper może rozpocząć budowę kolejnych szeregów i zniszczyć płyty ciężkim sprzętem, oczywiście aby zrealizować pomysł trzeba się przejść i zapytać kto jest za tym pomysłem, ale też muszę mieć podstawą informację na temat drogi i ewentualnych kosztów.
Gruz w Chwaszczynie kosztuje 25zł sprawdzałam. Jeżeli miałabym zapłacić 100zł więcej to dla mnie bajeczka nawet dam 150zł tylko nie wiem jaki czarodziej to za taką cenę zrobi, przed położeniem płyt trzeba wyrównać drogę i dosypać ziemi koszt jednej płyty to ok 30zł na każde mieszkanie wypada 10 płyt to 300zł nie wiem ile mogą wyjść dodatkowe koszty czyli średnio licząc wychodzi ok 500zł na rodzine. Co do zabudowy wolnych działek, fakt nie jestem w stanie stwierdzić czy będą tam szeregi czy domki jednorodzinne ale cos będzie nikt bez powodu nie stawia skrzynek/rozdzielni z prądem na polu.
Cieszymy się że ktoś wreszcie poruszył ten temat. My dokładnie tak samo z sąsiadami myśleliśmy żeby przejść się i popytac wszystkich mieszkańców jakie rozwiązanie będzie najlepsze. Może jakiś termin spotkania wspólnego. Coś trzeba zrobić czas najwyższy. Jedyne co wiemy to ta droga jest użytkiem rolnym , nawet nie jest drogą w papierach. Dlatego musimy tylko na siebie liczyć
Co to za porównanie Saturna do Tuchomskiej? jednego dnia po ul Tuchomskiej przejedzie więcej aut niż po Saturna przez tydzień. Gruz betonowy czysty bez śmieci ale z każdą minutą czytając te zaskakujące odpowiedzi nie chce mi się już nic z tym robić. To może od razu wylejmy asfalt bo przecież płyty na Tuchomskiej też są rozwiązaniem tymczasowym i o dziwo są zniszczone tylko ciekawe kiedy gmina zrobi normalna drogę???
Mieszkam na Królewskim. U nas sąsiedzi zrzucili się przed świętami na kamyki. Jak na razie wygląda ok i sprawdza się. A na osiedlu mieszka prawie 300 rodzin. Gruz mieliśmy też i niestety nie sprawdził się. No i niestety nie liczyłabym na wszystkich ( chyba, że macie FANTASTYCZNYCH sąsiadów/ mieszkańców). U nas na osiedlu niektórzy z premedytacją nie dali złotówki i jeszcze twierdzili bezczelnie, że skoro zrobione to oni nie widzą przeszkód w korzystaniu, bo kto im zabroni.
Troszeczkę schodzimy z tematu,także wróćmy do tematu drogi.Moim zdanie powinniśmy wybrać(najlepiej jak same się zgłoszą) po 1 osobie z każdego szeregu żeby po prostu się przeszły po całej ulicy zebrały podpisy kto jest za projektem,wyznaczyć kwotę i wtedy można przynajmniej szacunkowo wyliczyć ile będziemy mieli tz. grosza na droge.
pozdrawiam
Wasz Strażnik Texasu
https://www.youtube.com/watch?v=sbuba394jn8
pozdrawiam
Wasz Strażnik Texasu
https://www.youtube.com/watch?v=sbuba394jn8
Witam , w ubiegłym roku też na osiedlu Dąbrowa ( mamy drogę prywatną) składaliśmy jako mieszkańcy na utwardzenie drogi, po 100zł od domu . Z puli zakupiony był gruz i pan Wanke z Banina po rozmowach i uzgodnieniem stawki zgodził się wyrównać drogę. Efekt krótkotrwały -do pierwszych opadów.
Droga jest u nas tragiczna....!
Droga jest u nas tragiczna....!
Każdy by chciał kostkę,płyty tylko to się wiąże z dużo większymi kosztami,a nie ma co się oszukiwać ludzie to cebule,PISowcy i w ogóle,więc nie każdy da.No chyba ze bedizemy płyty kłaść i omijać tych co nic nie dali,ale wtedy się zrobi problem bo bedzie szachownica na drodze.
Najlepszym wyjściem będzie po prostu spróbować najtańszego sposobu,70-100 zł chyba nikogo nie zbawi,a dzieki temu nasze auta będą szczęśliwsze.
pozdrawiam
Najlepszym wyjściem będzie po prostu spróbować najtańszego sposobu,70-100 zł chyba nikogo nie zbawi,a dzieki temu nasze auta będą szczęśliwsze.
pozdrawiam
Zgadzam się, ale proszę bez politycznych czy innych tekstów, bo może to być dla kogoś obraźliwe, zaraz będzie awantura i nic nie zrobimy. Niektórych nie stać dać na kostkę, bo po prostu zbierają na wykończenie swojego lokum. Pozdrawiam i czekam na innych chętnych do przejścia się po mieszkańcach. PS. Czekam na info od ekobudu odnośnie zdania właścicieli drogi na temat naszego pomysłu. Prawdopodobnie będziemy potrzebować ich pisemnej zgody.
Kostka nie zda egzaminu, będą się tworzyły kałuże. Podobnie może być z płytami typu jumb. Gruz będzie powodował kurz i brudził buty. Najlepszym rozwiązaniem będą kamyki lepszej jakości, gruba warstwa minimum 20cm. Zmniejszymy ilość błota podczas topnienia śniegu. Rozsypując kamyki możemy zrobić szachownicę dla tych którzy nie będą chcieli płacić. Kałuże przed domem spowodują szybką zmianę zdania.
Pozdrawiam sąsiadów, mniej polityki i wyłączcie TVN, bo tylko robi wodę z mózgu.
Pozdrawiam sąsiadów, mniej polityki i wyłączcie TVN, bo tylko robi wodę z mózgu.
Lokatorze z 1 szer oczywiście sołectwo nie jest doinformowanie, bo to bzdura właścicielem są 2 osoby - sprawdzałem w urzędzie gminy . Trzeba się spotkać ustalić termin dogodny dla wszystkich i ustalić kompromis dla wszystkich . Duża większość z tego co wiem z ostatniego szer jest wstanie się dołożyć . Jumb byłby najlepszym kompromisem może nie na całą szerokość ale na wiele lat byśmy mieli spokój.
Warto sprawdzić z tym dofinansowaniem z gminy. Czasami można wynegocjować ze gmina kładzie a mieszkańcy kupują płyty. Tylko z tego co widziałam już teraz trzeba zgłaszać się do gminy. Pytanie czy również dotyczy to dróg takich jak nasza tzn prywatnych. Myśle ze spora ilość osób by się złożyła, ale wiadomo nie wszyscy. Słyszałam o takich drogach z płyt, które miały zwężenia przy osobach, które się nie zrzucały:)
To się nazywa darowizna rzeczowa na rzecz gminy. Mieszkańcy dają gminie darowiznę w postaci płyt, a gmina w zamian układa. W naszym przypadku mamy do czynienia z drogą prywatną, a właściwie z uzytkiem rolnym. Po prostu deweloper wykupił działkę, postawił na niej szeregi, a to co pozostało pomiędzy to nasza Saturna. Moim zdaniem bez odprowadzenia wody i płyty i gruz i kamyki prędzej czy później zaleje woda. Pytanie tylko co lepsze? Pływające jumby jak na Pszennej, czy porozjezdzany z czasem gruz? Dopóki gmina nie wykupi naszej drogi, moglibyśmy za mniejsze pieniądze tymczasowo sobie pomóc. Lepsze to, niż częsta naprawa auta. Poza tym, żeby zrobić jumby trzeba wyrównać teren i nanieść podłoże, a to powoduje że koszty rosną.
Witam mieszkańców
Cieszę się, że w końcu ktoś wyszedł z inicjatywą pierwszy :) Niestety obawiam się, że ludzi, którzy nie będą chcieli zrzuty będzie sporo.
Praktycznie większość ludzi stać na 2 auta (nie wnikam, czy służbowe :D ) -ale zrzuta po 1000 zł na drogę, aby zawieszenie tego auta się nie rozsypało to może być problem. Co do rodzaju utwardzenia to też jestem za płytami -tylko jak liczyłem to koszt ok 2000 zł od mieszkania -a to już sporo.
Cieszę się, że w końcu ktoś wyszedł z inicjatywą pierwszy :) Niestety obawiam się, że ludzi, którzy nie będą chcieli zrzuty będzie sporo.
Praktycznie większość ludzi stać na 2 auta (nie wnikam, czy służbowe :D ) -ale zrzuta po 1000 zł na drogę, aby zawieszenie tego auta się nie rozsypało to może być problem. Co do rodzaju utwardzenia to też jestem za płytami -tylko jak liczyłem to koszt ok 2000 zł od mieszkania -a to już sporo.
Drodzy Sąsiedzi z innej części Banina, nie wiem, czy nasz przykład coś Wam pomoże i wniesie do Waszej dyskusji (na którą trafiłem zupełnie przypadkiem), ale przerabialiśmy podobny problem na naszej ulicy. Początkowo na drodze faktycznie mieliśmy gruz - nie było już tak tragicznego błota i takich dziur i było tanio, ale: gruz miał być dobrej jakości, a był jaki był (no chyba, że zawsze taki jest gruz i lepszego po prostu nie ma), niestety mocno niszczyły się opony samochodów - i my i parę innych osób musiało zmieniać, chodziło się po nim mało przyjemnie, trzeba było uważać, żeby nie skręcić nogi, dopóki się mocno nie rozjeździł, przez jakiś czas unosił się z niego pył, po tym, jak już się rozjeździł to i tak zaczęły powstawać dziury i kałuże. Zniechęceni doświadczeniami z gruzem zmobilizowaliśmy się i zrzuciliśmy się na płyty. Plusy - mamy fantastyczną drogę. Minusem pewnie był koszt - wyszło u nas po 3 tys. na dom bez położenia. Na szczęście u nas są bardzo zgrani sąsiedzi i nie było takiego problemu, żeby ktoś nie dołożył. Płyty położyła gmina, tylko musieliśmy spisać z gminą umowę darowizny, że przekazujemy jej płyty. Nie wiem, jak byłoby na drodze prywatnej, nasza jest gminna. Całość poszła bardzo sprawnie, a teraz mamy chyba najlepszą drogę w całym Baninie. Moja rada - jeśli macie jakąkolwiek szansę na zmoblizowanie sąsiadów (spróbujcie, może akurat), to zróbcie to raz a dobrze, komfort płyt jest zupełnie nieporównywalny z gruzem. Powodzenia!
Drodzy mieszkańcy! Info z ekobudu - właścicielki drogi wyrazilyby zgodę na nasz 'remont' drogi. Info od pani Sołtys - mamy zielone światło, gdyż jest to droga prywatna (nasz pech). Pozostaje więc tylko zebrać chętnych z każdego szeregu i porozpytywac wśród sąsiadów o oczekiwania co do drogi i możliwości finansowe. Czekamy więc na chętnych do pomocy z szeregów 1, 3 i 5 :)
Cześć. drodzy sąsiedzi, inicjatywa bardzo dobra i jakże potrzebna!
Ad meritum...
Rozumiem, że część mieszkańców zadowoliłaby się gruzem. Pewnie jest to jakieś rozwiązanie, niskobudżetowe, raczej na krótko, ale...
Na saturna mieszka sporo rodzin z dziećmi. Jazda wózkiem po gruzie nie będzie możliwa. Nie mówiąc o ryzykach urazu, zwichnięcia kostki, przewrócenia się dziecka, czy prozaicznym kwestiom, jak niszczenie się opon w aucie (nie każde zniszczenie można naprawić).
Jestem zdecydowanie za płytami - koszt wyższy, zgoda, ale droga na płytach przede wszystkim bezpieczniejsza!, nie tylko dla aut, ale przede wszystkim dla nas i dla naszych dzieci!
Nie łudźmy się, że wysypanie gruzu za 100 zł od mieszkania załatwi sprawę - gdy się rozjeździ będzie sprawiał duże kłopoty i zostanie jeszcze na długo...
Apeluję do rozsądku... przecież nie musimy robić drogi w styczniu, czy w lutym. Należałoby to zaplanować z wyprzedzeniem, żeby każdy mógł przygotować się finansowo.
Proste rozwiązanie, gdy ktoś nie partycypuje w kosztach - nie kładziemy płyt przy podjeździe ;-)
Ad meritum...
Rozumiem, że część mieszkańców zadowoliłaby się gruzem. Pewnie jest to jakieś rozwiązanie, niskobudżetowe, raczej na krótko, ale...
Na saturna mieszka sporo rodzin z dziećmi. Jazda wózkiem po gruzie nie będzie możliwa. Nie mówiąc o ryzykach urazu, zwichnięcia kostki, przewrócenia się dziecka, czy prozaicznym kwestiom, jak niszczenie się opon w aucie (nie każde zniszczenie można naprawić).
Jestem zdecydowanie za płytami - koszt wyższy, zgoda, ale droga na płytach przede wszystkim bezpieczniejsza!, nie tylko dla aut, ale przede wszystkim dla nas i dla naszych dzieci!
Nie łudźmy się, że wysypanie gruzu za 100 zł od mieszkania załatwi sprawę - gdy się rozjeździ będzie sprawiał duże kłopoty i zostanie jeszcze na długo...
Apeluję do rozsądku... przecież nie musimy robić drogi w styczniu, czy w lutym. Należałoby to zaplanować z wyprzedzeniem, żeby każdy mógł przygotować się finansowo.
Proste rozwiązanie, gdy ktoś nie partycypuje w kosztach - nie kładziemy płyt przy podjeździe ;-)
Ja słyszałam od sąsiada, że deweloper po zakończeniu robót miał oddać drogę do gminy.
Ponadto doszły mnie słuchy, że nawet coś mówił, że wyłoży drogę tymi płytami z tuchomskiej. Ile w tym prawdy nie mam pojęcia.
Tak czy siak uważam, że lepszym pomysłem byłoby złożenie się na płyty niż na gruz.
Bardzo popieram samą inicjatywę oraz zorganizowanie zebrania w OSP.
Może powinniśmy założyć forum naszej ulicy, gdzie każdy mógłby mieć dostęp poprzez założenie konta i akceptację przez administratora? Moglibyśmy tam poruszać wszelkie tematy :)
Ponadto doszły mnie słuchy, że nawet coś mówił, że wyłoży drogę tymi płytami z tuchomskiej. Ile w tym prawdy nie mam pojęcia.
Tak czy siak uważam, że lepszym pomysłem byłoby złożenie się na płyty niż na gruz.
Bardzo popieram samą inicjatywę oraz zorganizowanie zebrania w OSP.
Może powinniśmy założyć forum naszej ulicy, gdzie każdy mógłby mieć dostęp poprzez założenie konta i akceptację przez administratora? Moglibyśmy tam poruszać wszelkie tematy :)
Droga Pani mieszkanko i inni mieszkańcy :) otóż dowiadywalam się u pani Sołtys w sprawie zebrania w sali OSP. Jest taka możliwość wynajęcia sali, pytanie tylko czy ktoś na takie spotkanie przyjdzie? Każdy się tu wypowiada i daje swoje propozycje co jest bardzo fajne, ale nikt się nie zgłosił do pomocy z innych szeregów (poza 2 i 4). Żeby coś zrobić, poprawić stan naszej drogi i co za tym idzie naszych aut, potrzebne są realne działania pozostałych mieszkańców. Jedna osoba nie da rady chodzić po wszystkich chalupach, pytać się kto co woli, proponować rozwiązanie większości głosów, zbierać pieniądze, zamawiać rownarke, kamień lub płyty, a na koniec brać szufle i rozsypywac kamienie lub kłaść własnoręcznie płyty. Jak na razie nie ma odzewu, ale czekam dalej. Pozdrawiam
Cel jest dobry i życzę osobie zajmującej się tematem dużo cierpliwości i determinacji.Na naszej ulicy tez była zbiórka pieniędzy na płyty .Wystarczylo na 1/5 całej długiej ulicy .Dali ludzie którzy mieszkają na końcu i było wiadomo ze do nich nie dojdą płyty a inni od początku nie dali bo Nie! Ludziska są bardzo różni i bardzo dziwni.Trudno będzie osiągnąć sukces bez nerwów na dziwaków ,ale spróbować warto Musi znaleść się społecznik na waszej ulicy ,który dopnie ten bajzel.Powodzenia.Mam nadzieje ze uda Wam się .
Ja mogę się przejść po 1 szeregu.
Uważam, że na spotkanie zjawiłoby sie dużo mieszkańców. Trzeba tylko je zorganizować i rozwiesić informacje, powrzucać informacje do skrzynek bądź osobiście przejść się z informacja o dacie spotkania.
Czy jesteśmy w 100 procentach pewni że deweloper tej drogi nie zrobi?
Uważam, że na spotkanie zjawiłoby sie dużo mieszkańców. Trzeba tylko je zorganizować i rozwiesić informacje, powrzucać informacje do skrzynek bądź osobiście przejść się z informacja o dacie spotkania.
Czy jesteśmy w 100 procentach pewni że deweloper tej drogi nie zrobi?
Witam sąsiadów,
Na początek proponuję wystosować do naszego dewelopera oficjalne pismo, (podpisane przez wszystkich mieszkańców) żądaniem wyrównania i utwardzenia drogi tak jak było w umowie. Facet sprzedając nam te domki każdego zapewniał, że po skończeniu ostatniego etapu budowy droga będzie wyrównana i utwardzona. Oczywiście nikt z nas nie ma tego na piśmie i facet opowiada jakieś dyrdymały, że droga do niego nie należy, ale zapomniał, że umowa ustna zawarta w obecności wielu świadków obowiązuje. Spróbujmy może najpierw w tę stronę.
Na początek proponuję wystosować do naszego dewelopera oficjalne pismo, (podpisane przez wszystkich mieszkańców) żądaniem wyrównania i utwardzenia drogi tak jak było w umowie. Facet sprzedając nam te domki każdego zapewniał, że po skończeniu ostatniego etapu budowy droga będzie wyrównana i utwardzona. Oczywiście nikt z nas nie ma tego na piśmie i facet opowiada jakieś dyrdymały, że droga do niego nie należy, ale zapomniał, że umowa ustna zawarta w obecności wielu świadków obowiązuje. Spróbujmy może najpierw w tę stronę.
Jakiś czas temu paru mieszkańców zebrało się i poszło na rozmowę do ekobud . Dzięki temu nasza droga była wyrównana ,byle jak ,ale jednak. Niestety nie była utwardzona. W każdym razie wyrównywanie daje efekt na chwilę więc szkoda zawracać sobie tym głowę. Lepiej wspólnymi siłami załatwić płyty youmb. Jest parę osób które mają już pomysły i są w stanie załatwić w tym kierunku jak najlepsze dla nas propozycje.
No właśnie nie. Jakbyś przeczytał trochę wyżej to zobaczyłbyś, że rozmawiałam już z eko-budem w sprawie zgody właścicielek na poprawienie stanu drogi, rozmawiałam z panią sołtys i dowiadywałam się odnośnie organizacji zebrania w Osp. Zebrałam też 2 chętne osoby do chodzenia po szeregach i robienia wstępnego rozeznania odnośnie oczekiwań mieszkańców i ich możliwości finansowych. Mam nadzieję że chociaż ten post nie będzie dla Ciebie za długi i doczytasz do końca :)
Szkoda że wszyscy (prawie) potrafią tylko anonimowo pisać i narzekać! Co niektórzy już działają, wiem że ,,pewne" osoby dzwonią po firmach i dowiadują się o koszty zrobienia tej drogi. Jak tylko będę konkrety zbierze się ekipa i będzie chodzić po domach z propozycjami i wtedy razem możemy podjąć decyzje. Kolejna sprawa kilku sąsiadów zebrało się i było na spotkaniu aby ten temat przedyskutować więc proszę nie mówić że nikt nic nie robi tak piszą Ci co tylko potrafią klepać w klawiaturę. A co do pomysłu sądzenia się z deweloperem życzę powodzenia na jakim Wy świecie żyjecie......
Witam,
Z braku czasu nie wchodziłem na forum, ale przy pierwszych roztopach nasza droga pokazała już swoje oblicze, czas trochę podziałać. Mój numer telefonu 537 424 484 Dąbrowski Nie będę narzekał anonimowo. Rozmawiałem w piątek z urzędem gminy w Żukowie (wydział inwestycji) i powiedziano mi, że na ul. Tuchomskiej będzie lany asfalt od ronda blisko szkoły dalej w kierunku naszej ulicy. Ok 1200m w maju ma ruszyć inwestycja (przetarg itd). Płyty wyjęte wcześniej i składowane koło szkoły będą układane w m.in. w bocznych ulicach od Tuchomskiej, ale chyba nie na Saturna, bo nie jest drogą gminną tylko nalezy do osoby prywatnej (muszę to sprawdzić w urzędzie). Jeśli tak to jesteśmy w "czarnej d*pie". Jechałem dzisiaj ul. Wspólną tam gdzie Eko-bud miał poprzednią inwestycję i drogę mają taką samą jak my, czyli facet jedzie wszędzie na tym samym patencie. Podobno trzeba umówić się z zastępcą burmistrza Panem Szymkowiakiem, który zajmuje się inwestycjami i uzyskać konkretną odpowiedź co dalej. Zrobienie tej drogi powinno być w interesie wszystkich mieszkańców Saturna i tych z przodu i tych z tyłu, bo podniesie to wartość naszych domków i ułatwi odsprzedaż, gdyby ktoś miał już dość uroków Banina.
Z braku czasu nie wchodziłem na forum, ale przy pierwszych roztopach nasza droga pokazała już swoje oblicze, czas trochę podziałać. Mój numer telefonu 537 424 484 Dąbrowski Nie będę narzekał anonimowo. Rozmawiałem w piątek z urzędem gminy w Żukowie (wydział inwestycji) i powiedziano mi, że na ul. Tuchomskiej będzie lany asfalt od ronda blisko szkoły dalej w kierunku naszej ulicy. Ok 1200m w maju ma ruszyć inwestycja (przetarg itd). Płyty wyjęte wcześniej i składowane koło szkoły będą układane w m.in. w bocznych ulicach od Tuchomskiej, ale chyba nie na Saturna, bo nie jest drogą gminną tylko nalezy do osoby prywatnej (muszę to sprawdzić w urzędzie). Jeśli tak to jesteśmy w "czarnej d*pie". Jechałem dzisiaj ul. Wspólną tam gdzie Eko-bud miał poprzednią inwestycję i drogę mają taką samą jak my, czyli facet jedzie wszędzie na tym samym patencie. Podobno trzeba umówić się z zastępcą burmistrza Panem Szymkowiakiem, który zajmuje się inwestycjami i uzyskać konkretną odpowiedź co dalej. Zrobienie tej drogi powinno być w interesie wszystkich mieszkańców Saturna i tych z przodu i tych z tyłu, bo podniesie to wartość naszych domków i ułatwi odsprzedaż, gdyby ktoś miał już dość uroków Banina.
Też tak myślę, trzeba wyegzekwować obiecaną drogę u dewelopera. Niech chociaż dołoży do drogi. Ale czekać nie możemy. Ja mieszkam na końcu i dojazd do Tuchomskiej to droga przez mękę. Jestem za trwałym rozwiązaniem. Dołożę do drogi i chętnie pomogę na przykład w drukowaniu wiadomości dla mieszkańców i rozniesieniu ich. Do negocjacji nie piszę się. Tel. 698085448 ( Ewa).
Tez pytalismy o drogę developera ale powiedział, że droga musi zostać przekazana do gminy a przy położeniu nawierzchni na tuchomskiej stare płyty jumby we wstepnych planach mają być położone na boczne ulice.... Nie było mowy o robieniu drogi....
Teraz pojawiła się blokada w przekazaniu drogi gminie przez właścicieli wiec ciekawe czy te płyty w ogóle dadzą na saturna???
Teraz pojawiła się blokada w przekazaniu drogi gminie przez właścicieli wiec ciekawe czy te płyty w ogóle dadzą na saturna???
Witam wszystkich... Z doświadczenia wiem że przekazanie drogi to wcale nie taka prosta sprawa tym bardziej że gmina ma dość problemów z już posiadanymi ulicami i wcale się nie kwapi aby brać sobie jeszcze więcej na głowie...
Odnośnie materiału to obecnie cena gruzu Wacha się w granicach 50zl z transportem tona przy czym zamawiając 100 ton nie ma co liczyć na rabat.Ten materiał o którym wyżej pisano za 25 zł to gruz ceglany w którym jest dużo piasku i śmierci którego żeby uzyskać jakiś efekt trzeba by nasypać 20-30 cm co generuje duże koszty wbudowania jakoś sensownie takiego materiału. Z doświadczenia proponuje wyrównać i zagęścić istniejącą drogę po czym rozesłać i zagęścić ok 10-15 cm skały mielonej która pomimo większej ceny zakupu za tonę jest wydajniejsza bo wystarczy cieńsza warstwa którą łatwo wbudować i uformować a do tego taka nawierzchnia wytrzyma dużo dłużej bez kolejnych napraw niż droga wyrównana gruzem. Tak więc w końcowym rozliczeniu myślę że mój sposób okaże się najtańszy i najtrwalszy.
Odnośnie materiału to obecnie cena gruzu Wacha się w granicach 50zl z transportem tona przy czym zamawiając 100 ton nie ma co liczyć na rabat.Ten materiał o którym wyżej pisano za 25 zł to gruz ceglany w którym jest dużo piasku i śmierci którego żeby uzyskać jakiś efekt trzeba by nasypać 20-30 cm co generuje duże koszty wbudowania jakoś sensownie takiego materiału. Z doświadczenia proponuje wyrównać i zagęścić istniejącą drogę po czym rozesłać i zagęścić ok 10-15 cm skały mielonej która pomimo większej ceny zakupu za tonę jest wydajniejsza bo wystarczy cieńsza warstwa którą łatwo wbudować i uformować a do tego taka nawierzchnia wytrzyma dużo dłużej bez kolejnych napraw niż droga wyrównana gruzem. Tak więc w końcowym rozliczeniu myślę że mój sposób okaże się najtańszy i najtrwalszy.
Płyty yomb między 30-40zl sztuka ktora ma 0,7m2 cena za położenie 25zl m2 a do tego kosz korytowania i podbudowy czyli ok 110-120zl m2 w efekcie końcowym droga długości 100m szeroka na 5 będzie kosztować 55tys bo na gminę nie ma co liczyć jeśli to droga prywatna.A wody opadowe bez kanalizacji deszczowej popłyną wiadomo do dołu więc jako mieszkańcy sami wiecie gdzie bo na chłonność w trakcie dużych opadów nie ma co liczyć...
Drodzy Sąsiedzi. Jeżeli chodzi o ankiete to z ok 70 mieszkań ankiet wróciło jedynie 39!
Wynik to 34 głosy płyty jomb, 5głosy utwardzenie wraz ze żwirem/tłuczniem. Sprawa idzie do przodu. W niedalekiej przyszłości zostanie zoorganizowane spotkanie z wiceburmistrzem, oraz radnymi na którym zostanie omówiona sprawa statusu drogi, oraz możliwości rozwiązania problemu. Informacja pojawi sie niebawem. Zachęcajmy sąsiadów do aktywnego uczestnictwa. Na Facebooku została utworzona grupa "Mieszkańcy ulicy Saturna (MUS)" na której będą pojawiać sie najnowsze infotmacje związane z tym problemem, oraz podjętymi działaniami.
Wynik to 34 głosy płyty jomb, 5głosy utwardzenie wraz ze żwirem/tłuczniem. Sprawa idzie do przodu. W niedalekiej przyszłości zostanie zoorganizowane spotkanie z wiceburmistrzem, oraz radnymi na którym zostanie omówiona sprawa statusu drogi, oraz możliwości rozwiązania problemu. Informacja pojawi sie niebawem. Zachęcajmy sąsiadów do aktywnego uczestnictwa. Na Facebooku została utworzona grupa "Mieszkańcy ulicy Saturna (MUS)" na której będą pojawiać sie najnowsze infotmacje związane z tym problemem, oraz podjętymi działaniami.