Drony

Możesz

Nie ma konieczności uzyskiwania zgód wszystkich właścicieli nieruchomosci leżących pod trajektorią lotu drona.
Inną sprawą jest sytuacja, kiedy dron zakłóca mir domowy lub zachodzi podejrzenie wykorzystania go niezgodnie z prawem, np. do szpiegowania.
Wtedy zgłaszasz sprawę na policję.
Wg mnie i tak nie zachodzi tu jednak sytuacja uprawniająca Cię do unicestwienia urządzenia.

mozna i paralotniarza stracic
tyle ze raczej nielegalnym sprzetem

poczul sie pan na wlosciach
i ten bol tylka "to moje,z daleka"
proponuje flage wywiesic

no kuz...a ale joke

"mozna zglosic szpiegowanie."
jakby rzeczywuscie nie mieli zwyczajnego ifona i swiatlowodu i inn.takich prostych rzeczy do inwigilacji i szpiegowania
i tak wszyscy jestesmy
niezabezpieczeni od tegoz
dzialania
po kiego sie denerwowac dronem?

zwykłe gniazdko elektryczne wystarcza ;) dlatego mówi się "jesteśmy w kontakcie" ha ha o sr*jfonach, chmurach nie wspominając
Kto by się przejmował.... :)

Mówi pluskwa do pluskwy
-jak coś? to będziemy w kontakcie

Jest coś takiego jak instynkt samozachowawczy i dla własnego dobra warto z niego korzystać żeby nie dac się głupio zabić np.spadającym na głowę dronem :D

tak oczywiscie ze i tak trzeba
byc przezornym

tyle ze zycie niesie niespodzianki
jesli pisana jest komus glupia smierc
to
i w kiblu zawal,czy podczas bara bara
albo z zycia
samobojca wypada z okna na idaca do chorego fizjoterapeute
co prawda smierci nie bylo
za to mozolna ciezka rehabilitacja

wszystkiego nie przewidzi sie
a wciaz tylko w strachu zyc
tez nie jest korzystne

bo prawo przyciagania jest nadrzedne

wszystkiego się nie przewidzi, ale tego co się da można unikać a wtedy szanse przeżycia u sprytniejszych małpek znacznie wzrastają