Re: Drugie dziecko-trudna decyzja...
czytanie ze zrozumieniem naprawde nie boli. moj wpis dotyczyl opinii, ze ktos decyduje sie na dziecko " bo obecne jedyne dziecko CHCE MIEC RODZENSTWO" i to uwazam za totalny brak odpowiedzialnosci...
rozwiń
czytanie ze zrozumieniem naprawde nie boli. moj wpis dotyczyl opinii, ze ktos decyduje sie na dziecko " bo obecne jedyne dziecko CHCE MIEC RODZENSTWO" i to uwazam za totalny brak odpowiedzialnosci i zyciowy infantylizm, w ogole nie rozumiem, co to za "powod" do powolania zycia na swiat, bo" Maja chce miec rodzenstwo". po gwiazdke z nieba tez polecisz w kosmos, jak Maja zechce?
zobacz wątek