Odpowiadasz na:

Re: Drugie dziecko-trudna decyzja...

Hej dabola,

wiem, że nie wszystko da się zaplanować. Nie mówię, że to jest dobra cecha, takie planowanie.
Ale taki mam już charakter. ;) Niektórzy mają swoje małe "obsesje".rozwiń

Hej dabola,

wiem, że nie wszystko da się zaplanować. Nie mówię, że to jest dobra cecha, takie planowanie.
Ale taki mam już charakter. ;) Niektórzy mają swoje małe "obsesje".
Takie planowanie często się przydaje, czuje się bezpieczniej. Jednak czasem coś nie wychodzi jak miało i jest trudniej-jak w przytoczonym przeze mnie przykładzie "dzieciowym".
Co nie znaczy, że się załamałam i ryczę po nocach.
Jak pisałam czuję "dyskomfort" i nie potrafię jeszcze się odnaleźć. Ale chyba każda zmiana wymaga czasu prawda? :)

zobacz wątek
9 lat temu
~olka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry