Widok
Druhny i drużbowie w kościele
Witam, znajdzie się może ktoś kto miał na swoim ślubie albo widział druhny i drużbów w kościele? Chciałam zapytać jak było to rozwiązane organizacyjnie....tzn. czy oni też szli przez środek kościoła w parach pod ołtarz? Czy całą mszę stali czy siedzieli? Bardzo mi się podoba pomysł tylko szukam jeszcze pomysłów jak to ugryźć ;p
osobiście miałam tylko świadków. Jeśli wizja drużbów Ci się podoba to chyba najlepszy rozwiązaniem jest gdy wchodzą do kościoła za parą młodą lub panią młodą i jej tatą zajmują miejsca w pierwszej ławce. Na mszy zachowują się jak goście czyli normalni uczestnicy mszy. To jest fajna opcja jeśli sa to Wasi dobrzy znajomi i jeśli zapewnisz im element wspólny- kolor sukienki, mały bukiecik... Byłam na dwóch weselach z tym rozwiązaniem- jedno wyszło super i naturalnie, bardzo na plus, aż nawet wzruszająco, ze przy parze młodej są bliskie dla nich osoby. a na drugim drużki wyglądały jak kukiełki, wyszło sztywno i na siłę. Powodzenia :)
Ja byłem świadkiem na takim ślubie, gdzie byly/i również druchny i drużby (chyba dobrze napisałem) wszyscy czekali przy ołtarzu na panne młodą, aż wprowadzi ją ojciec. Jeśli chodzi o ustawienie to były ustawione krzesła dla Pary i świadków, a tak z boku ławka dla pozostałych. Dla mnie to było strasznie dziwne i nie podobało mi się to, ale to być może dla tego, że jestem facetem. pozdrawiam,
Popieram sugestię Joanny, jeśli podoba Ci się taka wizja :) Sama uczestniczyłam w takim ślubie, ale szczerze mówiąc- na własny w takiej formie nie zdecydowałabym się. Wizualnie wyglądało to super, ale cała uwaga gości była skupiona na tym "szpalerze", a nie na Młodej Parze, która tego dnia powinna być w centrum uwagi ;-) Jeśli jednak to Twoje marzenie, to zrealizuj je :) Faktycznie wspólny motyw przewodni choćby w postaci koloru sukienek czy bukietów to uroczy akcent i daje super efekt na zdjęciach.
ale świadkowie plus osobno druhny i drużbowie? to myślę, że najlepszym miejscem będzie pierwsza ławka, bo może miejsca nie starczyć dla wszystkich przy ołtarzu. ale jeśli są też świadkami to myślę, że spokojnie można krzesła postawić po bokach bliżej młodych. myśmy mieli 2 świadków i 2 świadkowe i tak właśnie zrobiliśmy