Re: Dwoje dzieci,2 lata różnicy, 2 pokoje...?
Moje założenie jest takie,że drugie dziecko będzie pięknie spało.Czyli nie będzie budziło starszaka płaczem, a mała lampka do przewijania i karmienia go nie wybudzi.Wtedy opcja wspólnego pokoju od...
rozwiń
Moje założenie jest takie,że drugie dziecko będzie pięknie spało.Czyli nie będzie budziło starszaka płaczem, a mała lampka do przewijania i karmienia go nie wybudzi.Wtedy opcja wspólnego pokoju od początku wydaje mi się najlepsza.Jak Przemek się urodził mieszkaliśmy w kawalerce(spał na dużym łóżku ulokowanym w zacisznej wnęce),niby był przyzwyczajony do światła i dźwięków od urodzenia,ale nie wiem,czy to nie przyczyniło się jednak do jego kłopotów ze spaniem (potrafił się budzić co 30 min).Teraz właśnie wolałabym,żeby maleństwo nie spało w salonie,ale jeśli się okaże,że aniołem nie będzie :-) to będziemy szukać innego rozwiązania,czyli rozdzielić maluchy,tak jak radzicie.Aha,i wiem,wiem,że wszelkie zmiany muszę Przemkowi wprowadzić przed urodzeniem się "konkurencji",żeby źle mu się nie kojarzyło.
zobacz wątek