Re: Dyskopatia kręgosłupa - jakiego lekarza polecacie?
Jak ktoś nie umie posługiwać się maszynami to niech nie używa nawet młotka bo też można sobie zrobić krzywdę. Urządzenie nie działa bezpośrednio na kręgosłup więc nie ma fizycznej możliwości...
rozwiń
Jak ktoś nie umie posługiwać się maszynami to niech nie używa nawet młotka bo też można sobie zrobić krzywdę. Urządzenie nie działa bezpośrednio na kręgosłup więc nie ma fizycznej możliwości uszkodzić sobie cokolwiek. Jak ktoś nie rozumie działania urządzenia to najpierw trzeba przeczytać instrukcję, albo przejść odpowiednie szkolenie. Leczą minie tacy ludzie jak Pani Ania g.. wie i się pewnie nasłuchała głupich ludzi jak to im niby zaszkodziło bo się gorzej czuli zamiast lepiej. Jak ktoś przechodził jakąkolwiek rehabilitację (taką z prawdziwego zdarzenia) to będzie wiedział, że jest to normalne - najpierw musi być gorzej żeby było lepiej. I żadnego interesu w tym nie mam. Mi też wypadał dysk, ale na żadną operację nie musiałem iść - od dwóch lat mam spokój i bez tabletek. A poza tym nie pomagam Pani tylko temu Panu - Pani niech sobie poszuka własnego rozwiązania własnych dolegliwości - życzę powodzenia z NFZ.
PS. Z NFZ już wszystko przerobiłem oprócz operacji - NIE DAM SIĘ POSADZIĆ NA WÓZEK.
zobacz wątek