Przeczytać książke "Moje dziecko nie chce jeść" Gonzalesa :) przede wszystkim :) absolutnie nie wciskac na siłę jedzenia, nie dawac jeść przy bajkach, nie wykorzystywać każdego otworzenia buźki aby...
rozwiń
Przeczytać książke "Moje dziecko nie chce jeść" Gonzalesa :) przede wszystkim :) absolutnie nie wciskac na siłę jedzenia, nie dawac jeść przy bajkach, nie wykorzystywać każdego otworzenia buźki aby wcisnąć łyżeczkę, nie wierzyć w syropki na apetyt, jeść z dzieckiem wspólnie posiłki (takie same!), pozwolic jeść SAMEMU, nie robić z jedzenia przymusu i kary, nie nagradzać - to wszystko pierwsze kroki do zaburzeń odżywiania w przyszłości! Nie wciskać słodyczy, kolorowych serków, byle czego byle zapełnić brzuch, zwrócić uwagę czy dziecko nie podjada między posiłkami (chrupki, owoce, słodycze itp), robić wspólne posiłki, dawać wybór. Pamiętac, że nie każdy bobas musi być rumianym pulpecikiem z fałdeczkami, są osoby szczupłe z natury, nawet bardzo szczupłe, dzieci to także ludzie.
zobacz wątek