Re: dziecko nieprzyjete do zerowki
U mojego dziecka w szkole dostawało się każde dziecko z rejonu, nie było tak że nie ma już miejsca, te dzieci miały pierwszą kolejność.
Zresztą nawet nie trzeba było przechodzić rekrutacji...
rozwiń
U mojego dziecka w szkole dostawało się każde dziecko z rejonu, nie było tak że nie ma już miejsca, te dzieci miały pierwszą kolejność.
Zresztą nawet nie trzeba było przechodzić rekrutacji elektronicznej, wystarczyło iść do sekretariatu z odpisem aktu urodzenia dziecka i normalnie zapisywali do zerówki. W tym roku też tak jest, bo drugie zapisałam do zerówki.
I tak powinno być w każdej szkole, że dzieci z rejonu powinny być zapisywane w pierwszej kolejności, dla nich powinno być miejsce, co innego jeśli chce się dziecko posłać do innej szkoły, wtedy mogą odmówić.
Tak jak radzili poprzednicy, pisać odwołanie.
zobacz wątek