Odpowiadasz na:

Re: Dziecko w reklamie

Też tak sądziłam ze chodzi o kase,ale Pani która Nam zaproponowała wsółpracę,że zdjęcia są bezpłatne w sumie się zdziwiłam,powiedziała,że szukaja dziecka z błyskiem w oko,oryginalnego i,że mój syn... rozwiń

Też tak sądziłam ze chodzi o kase,ale Pani która Nam zaproponowała wsółpracę,że zdjęcia są bezpłatne w sumie się zdziwiłam,powiedziała,że szukaja dziecka z błyskiem w oko,oryginalnego i,że mój syn właśnie taki jest,nie sądzę by byli to jacyś naciągace,ponieważ jest to dosc znana agencja.

Z synem rozmawiałam,on lubi zdjecia więc chyba jednak sie umówimy na dany termin.A co spróbujemy:) Zawsze jakas inna przygoda:)

zobacz wątek
13 lat temu
~.p

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry