Odpowiadasz na:

Dziecko wpdające w histerie z byle powodu-Krzyki kontra sąsiedzi

Mam synka 3 latka mieszkam w bloku. Mam jednak problem synek czesto wpada w histerie z byle powodu i krzyczy i płacze przy tym jakby go ze skóry obdzierali... Np dziś miał histerię bo nie chciał... rozwiń

Mam synka 3 latka mieszkam w bloku. Mam jednak problem synek czesto wpada w histerie z byle powodu i krzyczy i płacze przy tym jakby go ze skóry obdzierali... Np dziś miał histerię bo nie chciał się kąpać. Nie pomagają tłumaczenia itd, jak przytulam na chwile jest dobrze a za chwilę znów ryk. Najgorsze jest jak on potrafi w swoim lamencie krzyczeć " mamo" lub np "pomocy" (zna to z bajek) bo np chce wymusić żebym wzieła go na ręce jak wchodzimi po schodach na 4 pietro. Jak tylko zobaczy schody bolą go nóżki, jak wchodzimy na górę od razu sprzestają:) Najczesciej właśnie płacze jak wracamy do domu na klatce i ma wejść sam. Zagaduje go, rozbawiam ale bez skutku. Jak wpada w histerie potrafi 10-15 min płakać ale to nie jest normalny płacz to wycie i krzyki, dopiero jak biore go na rece przestaje. Nie chce zeby wymuszał wszystko płaczem, nie wiem co poradzic na te histerie. Najgorsze jest to że jakiś sasiad podrzucil nam karteczke ze jak dziecko nie przestsnie plakac to zadzwoni na policje! To jest chore jestesmy normalna rodzina, synkowi nawet klapsa nigdy nie dalam a ludzie sobie mysla nie wiadomo co! Nie chce ulegać synkowi z powodu ze bede sie bala ze zaraz policja zapuka do drzwi,bo jak zaczne ulegac to juz wogole bedzie robil co chcial... Co poradzic na takie histerie? Macie jakies doswiadczenia? Co robic? Myslalam zeby psychologa sie poradzic jak postepowac z takim placzliwym dzieckiem

zobacz wątek
12 lat temu
~Mama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry