Re: Dziecko wpdające w histerie z byle powodu-Krzyki kontra sąsiedzi
ojjj ja niestety mam podobnie :(
tzn z mojej córeczki-aniołka zrobił się istny diabeł :( Drze się normalnie o wszystko. Potrafi położyć się na ulicy (!) kiedy przez nią przechodzimy i...
rozwiń
ojjj ja niestety mam podobnie :(
tzn z mojej córeczki-aniołka zrobił się istny diabeł :( Drze się normalnie o wszystko. Potrafi położyć się na ulicy (!) kiedy przez nią przechodzimy i krzyczeć że mam sobie iść, że jestem brzydka itp
Z dnia na dzień jest coraz gorzej a ja nie wiem co z tym zrobić bo nic nie pomaga! Ani przytulanie, ani tłumaczenie ani "porządny klaps w d*pe na otrzeźwienie" jak ktoś już napisał :/ Nie mam już pomysłu. A ona dokładnie chce wszystko wymusić płaczem i wszystko ma być TU i TERAZ! Co prawda, jak ją "wysyłam" do jej pokoju to potem przychodzi już spokojna więc może to jest jakiś sposób? Szkoda że na dworze nie ma jej pokoju ;)
zobacz wątek