Re: Dziecko wpdające w histerie z byle powodu-Krzyki kontra sąsiedzi
~zszokowana
"konsekwencja od samego początku i żadnego popuszczania,od urodzenia stawianie granic"
==
Tu masz rację. Ale zauważ, że to wymaga większej dyscypliny od rodziców...
rozwiń
~zszokowana
"konsekwencja od samego początku i żadnego popuszczania,od urodzenia stawianie granic"
==
Tu masz rację. Ale zauważ, że to wymaga większej dyscypliny od rodziców czasem niż od dziecka.
Mój Tata zawsze zwracał się do mnie Księżniczko (lub zdrobniale imieniem), a zapewniam Cię, że potrafił zadbać o dyscyplinę. Ale nigdy mnie nie uderzył.
zobacz wątek