Dzikie wino - opinia

To super,ja mam własne wesele w sierpniu i raczej jestem spokojna:-)

Betinka możesz być spokojna :) ja też polecam

A ja odrobinę ostrzegę. Organizowałam tam spotkanie firmowe na 120 osób i masę czasu trwało serwowanie posiłku. Już dawno jedni skończyli zupę, jak jeszcze drugi koniec stołu nie dostał. Warto dopytać, ile planują obsługi na Twoje wesele i czy mają jeszcze jedno w tym czasie na parterze.

byłem tam na weselu i zdecydowanie nie polecam .Napisze moze tak jezeli chodzi o obsługe to poprostu zenada lokal o takim standarcie i nie mogą postarać sie o personel o jakim większym doświadczeniu zawodwym ruszają sie jak muchy w smole ich personel to uczniowie i tyle patrza sie na siebie i nie wiedzą co mają robić jezeli chodzi o sale to jest ok jedzenie ujdzie choć rewelacji tez nie ma jak tu zachwalają...

Damian a kiedy byłes??????????????????????????????? U mnie na weselu była świeżo przyjęta kelnerka i jakoś nie ruszała się jak mucha w smole WRĘCZ PRZECIWNIE cały czas czuwali by nam niczego nie zabrakło,szef kelenerów podchodził do nas i pytał się czy wszystko wporzątku , czy niczego nie brakuje czy czegoś potrzeba.

Będe tam miała wesele za rok w czerwcu. Mam nadzieje że wszystko będzie ok.
Oferta Dzikiego Wina jest rewelacyjna i promocyjna.
Zajrzyjcie na stronie http://www.dzikiewino.pl/weselna.php

No ja też nie mam pozytywnej opinii o tym miejscu.

1. impreza jubileuszowa:
- pomimo wielu próśb nie włączono klimatyzacji, bo jak stwierdzili za mało osób było na sali.. (?), a był sierpień i ok 30-40 osób na sali..
- Kelnerki wolno serwowały posiłki

2. wesele:
-dostarczony łosoś wędzony - w dużej ilości, ledwo został podany na stół- na pewno nie było to wszystko co zostało im przywiezione! po imprezie stwierdzono, że nic nie zostało.
- na zapleczu mało miejsca na swoje ciasta
- bardzo boją się wpuszczać ludzi do kuchni i stała kelnerka pilnując wejścia. nawet organizatorom czy świadkom nie pozwalali wchodzić a jak dla mnie to już o czymś nie za dobrym świadczy.
-dzień po był problem z otrzymaniem pozostałego jedzenia, gdyż twierdzili, że nic nie zostało (?!)

osobiście tam nie mam, więc nie mogę sprawdzić:)

samo jedzenie było dobre i lokal sam w sobie też ok, do tego mają pyszne wino swojskiej roboty chyba :]

Magda chyba wiele od sierpnia zeszłego roku sie zmieniło.Z klimatyzacją mogliśmy działać jak cheiliśmy właczona wyłączona znów włączona.
-u nas była tylko jedna kelnerka reszta to kelnerzy i naprawde sprawnie działali chyba jeden był taki wolniejszy ale pozatym działali szybko i sprawnie.
-Mieliśmy swoją spiżarnie na wyłaczność .
-u nas na starcie powiedzieli żebyśmy wyznaczyli jedną i jedyną osobę , która będzie upoważniona do wejścia na kuchnie,spiżarni .Tłumaczyli tpo tym , że często rodzina wchodzila i się zaczynała rządzić wódką itd. i robiła zamieszanie.Ja np.też bym nie chciała by ktoś rządzil się moją wódką dlatego mieliśmy osobę odpowiedzialną za wydawanie wódki tj.świadek. Niemniej wiem , że jeden z gości wszedł do kuchni i jakoś nie oberwał od nikogo.(zwrócił tylko uwagę obsłudze , ze skonczyło się mydło w toalecie więc szybko dozownik dostał uzupełniony i tyle)
-dzień po weselu sami kelnerzy pomagali nam pakować jedzenie do aut wraz z szefem kelnerów .proponowali byśmy kwiatki też zabrali bo przecież szkoda ich a zapłaciliśmy za nie. Naprawde wporzątku byli.

Jak zmiany na plus to super! :) ja mam dane z zeszłego roku ;)

mamy tam wesele w sierpniu i wsrod kilku sal , które odwiedzilismy ta wydawała sie najfajniejsza. pani kierownik sali kompetentna i rzeczowa, jedziemy z akilka dni porozmawiac o kilku sprawch i ustalic szczególy. mam nadzieje, ze wszytsko sie uda:)

hej dziewczyny mogly byscie mi wyslac zdjecia z malej sali jak byla ustrojona? z gory dzieki.wiki286@wp.pl

Mam nadzieje że do 2011 nic się nie zmieni i dalej będa mieli taką dobrą opinie:)

dobre opinie sie potwierdziły. Szybka, sprawna obsługa, goście nie siedzieli "nad brudnymi talerzykami", jedzonko pycha, wiele rodzajów mięs, stół owocowy uginał się od smakołyków. polecamy

Aga M. A mam pytanie domawiałaś coś czy miałaś standardowe menu. Stół owocowy był wasz czy z menu od dzikiego winna.

Serdecznie gratuluję:)

jabuszko >>@

Dziękuję:)

20 sierpnia miałam w dzikiem winie wesele,jednym słowem-polecamy!!!

Nie martwcie się o nic.

a powiedz, jak z noclegami jest mozliwosc tam albo gdzies w poblizu?
pozdrawiam

noclegi to tez nie jest problem, w hotelu murat jest specjalna znizka dla gosci z dzikiego wina, nocowalismy tam wraz z dużą częścią gosci , rano mielismy ustawiony wspólny stół na śniadanko. w poblizu sa tez pokoje goscinne , ale lazienka jest wspolna na korytarzu, a roznica miedzy hotelem ***, a kwatera to 10 zł , bez porównania, ale każdy wybiera , co jest dla niego wygodne

Witam, ja równiez juz mam podpisana umowe na wesele na rok 2011, miejsce wydaje sie naprawde urocze, pani E. jest fajną ogarnięta kobietą, ktora w wielu sprawach umie doradzic. Mam jednak pytanie, czy od osób ktore wyprawialy swoje weselicho w tym miejscu moglabym otrzymac jakies namiary na orkiestre? wiem ze ponoc na regionalnej sa swietne warunki akustyczne, ale chcialabym sie od Was czegos dowiedziec :) aa i przy okazji moze jakies foto z dekoracjami.. z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam :)

a gdzie te fotki wysłac?

> Aga M.
Czy również mogłabym poprosić na maila (agness444@wp.pl) info o menu i owocach i na ile osob wesele miałaś.. może masz jakieś fotki stołu? w sierpniu robimy tam wesele i troszeczke sie denerwuje :)

a swoją droga to serdecznie gratuluje :)

Aga sprawdz maila :)