Widok
Dzisiaj ostatni dzień w pracy :-)
Część Wszystkim!
Dzisiaj złożyłam swój ostatni podpis na liście obecności :-) Bardzo się postarałam :-) Sentymenty jednak mnie dopadły, bardzo boję się pożegnania, ale będę wyła ;-)
Coś się kończy i coś się zaczyna. Mam wielkie obawy związane z przeprowadzką, szukaniem pracy i tak daleko od RODZICÓW :-(
Będzie gorąca linia przez jakiś czas napewno. Zdam Wam później relację jak będzie to przebiegać "NOWE"
Dzisiaj złożyłam swój ostatni podpis na liście obecności :-) Bardzo się postarałam :-) Sentymenty jednak mnie dopadły, bardzo boję się pożegnania, ale będę wyła ;-)
Coś się kończy i coś się zaczyna. Mam wielkie obawy związane z przeprowadzką, szukaniem pracy i tak daleko od RODZICÓW :-(
Będzie gorąca linia przez jakiś czas napewno. Zdam Wam później relację jak będzie to przebiegać "NOWE"
e tam, zwiedzaliśmy... w zeszłym roku to tam było sniegu po pachy :) w Bystrzycy byłam na zakupach, pojechaliśmy jeszcze do Polanicy i do Kłodzka
a rodzinka mojego męża mieszka w Międzygórzu i w Nowej Wsi-w życiu tyle sniegu nie widziałam ;)
aaa i byliśmy jeszcze w Czechach na zakupkach i obiadku :)
a rodzinka mojego męża mieszka w Międzygórzu i w Nowej Wsi-w życiu tyle sniegu nie widziałam ;)
aaa i byliśmy jeszcze w Czechach na zakupkach i obiadku :)
k@ch@ napisał(a):
> szukam czegoś w księgowości, administracji bo takie
> doświadczenie już posiadam, ale w związku ze studiami marketing
> też mnie interesuje.
W księgowości może być ciężko, ale ponieważ mój często przeczesuje takie ogłoszenia - dam znać (ale czy masz w tym doświadczenie, czy też zadowoli Cię praca fakturzystki lub "wklepywaczki" w biurze rachunkowym?). Administracja - wiadomo: szukasz w Biuletynie Informacji Publicznej (np. na stronach gdańskiej IS, U. Marszałkowskiego, Miejskiego, Wojewódzkiego są ogłoszenia o wolnych etatach).
Temat wakatów dla marketingowców jest mi nieznany.:((
> szukam czegoś w księgowości, administracji bo takie
> doświadczenie już posiadam, ale w związku ze studiami marketing
> też mnie interesuje.
W księgowości może być ciężko, ale ponieważ mój często przeczesuje takie ogłoszenia - dam znać (ale czy masz w tym doświadczenie, czy też zadowoli Cię praca fakturzystki lub "wklepywaczki" w biurze rachunkowym?). Administracja - wiadomo: szukasz w Biuletynie Informacji Publicznej (np. na stronach gdańskiej IS, U. Marszałkowskiego, Miejskiego, Wojewódzkiego są ogłoszenia o wolnych etatach).
Temat wakatów dla marketingowców jest mi nieznany.:((
cześć wszystkim :-)
Kajutko strasznie jestem przygnębiona. Rozstanie z rodzicami było strasznie smutne, chociaż wszyscy sobie obiecaliśmy, że nie będziemy płakać to ja niestety zaczełam pierwsza i już poszło. Wylałam wczoraj morze łez i myślę, że rodzice też. Prawie cała drogę wyłam ale to same mi łezki leciały. Dzisiaj już troszkę lepiej bo mamy z Łukaszem zajęcie, sprzątamy i szykujemy wszystko do remontu. Za tydzień mój brat przywiezie moje mebelki i resztę rzeczy. Wszystko będzie już tylko lepiej, tak myślę.
Kajutko strasznie jestem przygnębiona. Rozstanie z rodzicami było strasznie smutne, chociaż wszyscy sobie obiecaliśmy, że nie będziemy płakać to ja niestety zaczełam pierwsza i już poszło. Wylałam wczoraj morze łez i myślę, że rodzice też. Prawie cała drogę wyłam ale to same mi łezki leciały. Dzisiaj już troszkę lepiej bo mamy z Łukaszem zajęcie, sprzątamy i szykujemy wszystko do remontu. Za tydzień mój brat przywiezie moje mebelki i resztę rzeczy. Wszystko będzie już tylko lepiej, tak myślę.
kasik przecież daleko nie wyjechałas jesteś w bliskim zasięgu powolutku dasz radę
wiesz co ja to troche jestem przyzwyczajona bo studia gdzuie indzie niz mieszkałam więc powiem ci wszędzie mi dobrze gdzie jesteśmy razem z mężem:)
tak samo na pewno będzie z wami zobaczysz a jak będziesz miała smutki to pisz:)
pozdrawiam
wiesz co ja to troche jestem przyzwyczajona bo studia gdzuie indzie niz mieszkałam więc powiem ci wszędzie mi dobrze gdzie jesteśmy razem z mężem:)
tak samo na pewno będzie z wami zobaczysz a jak będziesz miała smutki to pisz:)
pozdrawiam
Dzięki Karolciu. Widzisz miałaś czas się przyzwyczaić, ja studiowałam zaocznie więc tylko w weekendy mnie nie bywało, musimy się wszyscy do nowej sytuacji przyzwyczaic a na to trzeba troszkę czasu. Pisać to ja napewno będę. Zaraz po remoncie tzn w przyszłym tygodniu zabieram się za poszukiwanie pracy, więc trzymajcie kciuki :-)
Karolcia dla mnie 600 km to duzo :-( ale będzie dobrze :-)
Karolcia dla mnie 600 km to duzo :-( ale będzie dobrze :-)