Re: Dziwne imię dla dziecka...
ja miałam nauczycielkę śpiewu Panią Zuzannę i tak do niej się wszyscy sprawiali zresztą tak wypadało miała już swoje lata i do głowy nikomu nie wpadło powiedzieć Zuza. Między uczniami to się na nią...
rozwiń
ja miałam nauczycielkę śpiewu Panią Zuzannę i tak do niej się wszyscy sprawiali zresztą tak wypadało miała już swoje lata i do głowy nikomu nie wpadło powiedzieć Zuza. Między uczniami to się na nią mówiło Zuzia Zuśka do tego miała fioletowe włosy :D
Ja mam dwa imiona i swojej córce tez dałam drugie imię jakoś tak pusto było miedzy pierwwszym imieniem a nazwiskiem.
Ja wybierając imie kierowałam się też tym jak póżniej w dorosłości będą sie do niej zwracać,żeby pasowało do nazwiska pochodzenia niemieckiego,
zobacz wątek