Re: Gdy ktoś nie lubi waszego dziecka
Przyznaję jestem zdziwiona ilością "kciuków w dół" dla mamy martwiącej się o to, ze jej dziecko było odrzucone przez jakąś koleżankę? Rozumiem, ze większość z tych innych, zapewne mama, w ogóle nie...
rozwiń
Przyznaję jestem zdziwiona ilością "kciuków w dół" dla mamy martwiącej się o to, ze jej dziecko było odrzucone przez jakąś koleżankę? Rozumiem, ze większość z tych innych, zapewne mama, w ogóle nie perzejmuje się takimi sytuacjami.... bardzo fajnie.
Nie mówię, ze owa mama miała złapapać za rękę dzieciaka który jest akurat niemiły, ale na litość boską... nie wspieracie dzieci w takich sytuacjach? Nie rozmawiacie z nimi? Nie tłumaczycie, ze to nie ich wina?
Kobieta chciała się doradzić co powinna robić w takiej sytuacji a Wy ją "hejtujecie", powodzenia, popytajcie co wyrasta z takich odrzucanych dzieci.
Myślę, że rozmowa z wychowawczynią jak najbardziej na miejscu, nie po to żeby Pani dyscyplinowała dzieci które nie chcą się z nią bawić, ale żeby pilnowała żeby dziewczynka uczestniczyła we wszystkich zabawach, żeby mogła odkryć jakieś mocne strony, żeby mogła usłyszeć cos miłego od innych dzieci - tak - po to jest wychowawca.
zobacz wątek