Odpowiadasz na:

Re: Gdy zaczyna się dowód od tezy, to można udo­wod­nić każdą bzdurę - o Smoleńsku i Biniendzie trochę

Halewicz biedactwo przesiąknięty jest metodologią pisania tekstów metodą rodem z "Trybuny Ludu". Gdzie i z kim się kuma Binienda, jakie ma ukryte intencje Binienda i w czyim interesie robi to... rozwiń

Halewicz biedactwo przesiąknięty jest metodologią pisania tekstów metodą rodem z "Trybuny Ludu". Gdzie i z kim się kuma Binienda, jakie ma ukryte intencje Binienda i w czyim interesie robi to Binienda oczywiście i komu to służy i kto mu za to płaci. Świetny artykuł. Lektorzy z WUMLu ?

zobacz wątek
12 lat temu
~zetjot

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry